Fot. Patryk Ogorzałek / Herba Team

W niespełna 16 minut „rozprawił” się rzeszowski trialowiec Krystian Herba z warszawskim wieżowcem Rondo 1. O dwie minuty poprawił wynik z 2018 roku. 

Pod koniec lutego ub. r. Krystian Herba „rozprawił” się po mistrzowsku z budynkiem Rondo 1 (o wysokości 159 metrów) przy rondzie ONZ w Warszawie. Rzeszowianin wówczas w 18 minut i dwie sekundy pokonał 37 pięter i 842 schody. W tym roku postanowił pobić swój rekord i znów się udało! W sobotę (23 lutego) Krystian Herba ze schodami Rondo 1 „rozprawił” się w 15 minut i 58 sekund.

– To bardzo dobry czas. Prognozowałem czas o minutę szybszy niż rok temu, ale nie sądziłem, że uda się go pobić o ponad dwie. Przez cały czas byłem bardzo skoncentrowany i gdy na 22. piętrze zameldowałem się po 10 minutach wiedziałem, że na pewno poprawię czas, czyli nie wiedziałem o ile. Tempo było naprawdę szybkie mimo, iż na klatce było dość gorąco – mówi nam Krystian Herba. 

Swój sobotni sukces zawdzięcza temu, że w tym roku był do wyzwania lepiej przygotowany. – Więcej trenowałem na rowerze. W ostatnich tygodniach całkowicie odpuściłem bieganie i ćwiczenia siłowe i to również pomogło. Bardzo pomaga również to, że trenuję w 20-piętrowym bloku w Rzeszowie a nie jak do tej pory 12 piętrowym – mówi trialowiec.

Zdobycie Ronda 1 to dopiero początek tegorocznego planu Krystian Herby. W tym roku chce zdobyć najwyższe budynki w Czechach, na Litwie, Łotwie, w Ęstonii oraz Shanghai Tower w Chinach. – Pierwszy z nich – AZ Tower w czeskim Brnie – będę zdobywał 27 kwietnia – zapowiada Krystian.

Krystian Herba na co dzień uczy wychowania fizycznego w Zespole Szkół Mechanicznych, jest pięciokrotnym rekordzistą Guinnessa w zdobywaniu najwyższych budynków na świecie, skacząc rowerem po schodach. Zdobył już w ten sposób 13 budynków w 10 krajach.

 

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama