Krzeczkowski Mur – tak nazywa się nowy rezerwat przyrody na Podkarpaciu. Ma prawie 65 ha i obejmuje fragment skały z odsłoniętymi warstwami geologicznymi oraz siedliska rzadkiej paproci.
Kiedyś był tu ocean
Nowy rezerwat znajduje się na terenie nadleśnictwa Krasiczyn i miejscowości Krzeczkowa. Ma chronić uformowane ok. 100 mln lat temu osady z dna dawnego oceanu, które w długotrwałym procesie wytworzyły odsłonięte warstwy geologiczne przypominające ścianę lub mur, stąd nazwa rezerwatu.
Na powierzchni skał widać ślady ruchów tektonicznych masywu, przesuwających się, ściskanych i zawijanych warstw skalnych. W efekcie oczom odwiedzających Krzeczkowski Mur ukazują się tajemnicze wzory, które mogą kojarzyć się z odległymi zakątkami globu. Ale to najprawdziwsze Podkarpacie.
Zdjęcia: Anna Se, Nadleśnictwo Krasiczyn
Przy okazji ochroną zostanie objęta roślinność znajdująca się w tym miejscu. Wokół formacji skalnej rośnie buczyna karpacka i jaworzyna. Najciekawszym elementem flory jest języcznik zwyczajny. Rodzaj paproci, która preferuje wilgotne, zacienione stanowiska, szczególnie na stromych, skalistych zboczach.
Setny rezerwat przyrody na Podkarpaciu
Krzeczkowski Mur jest 100. rezerwatem przyrody na Podkarpaciu. Jednocześnie pierwszym spośród ponad 100 rezerwatów zaproponowanych na 100-lecie Lasów Państwowych.
Decyzję o jego powołaniu w środę podpisał Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie Sławomir Serafin.
– To jedna z niewielu na Podkarpaciu odsłoniętych warstw fliszu karpackiego, przemieszane i pofałdowane różnego rodzaju warstwy skalne – tłumaczy Przemysław Włodek, nadleśniczy Nadleśnictwa Krasiczyn. – Historia tego miejsca jest o tyle ciekawa, że kiedyś miał tu być kamieniołom.
0,65 proc. Podkarpacia to rezerwaty
– Prawie 45 proc. obszaru województwa podkarpackiego objętych jest różnymi formami ochrony – mówi Sławomir Serafin, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie. – Natomiast, tylko około 11,5 tys. ha zajmują rezerwaty, co stanowi zaledwie 0,65 procenta powierzchni województwa podkarpackiego, ale będzie więcej – zapewnił.
Serafin dodał, że jest ok. 70 propozycji nowych obszarów, które należałoby objąć tą formą ochrony przyrody (rezerwatem), a ich łączna powierzchnia wynosi blisko 24 tys. ha. (PAP)
Czytaj więcej:
MPEC remontuje sieć ciepłowniczą. Nie wycięli ani jednego drzewa!