Kuria Diecezjalna w Rzeszowie zapewnia, że pomoże wszystkim ofiarom nadużyć seksualnych spowodowanych przez duchownych.
W czwartek kuria wydała komunikat, który jest pokłosiem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie. W czwartek SO utrzymał wyrok Sądu Rejonowego w Rzeszowie ze stycznia 2018 r., który ks. Pawła T. skazał na 1,5 roku bezwzględnego więzienia za molestowanie seksualne trzech małoletnich chłopców.
Kuria Diecezjalna w Rzeszowie oświadczyła, że czwartkowy wyrok przyjmuje do wiadomości „ze smutkiem i bólem z powodu czynów popełnionych przez księdza”. „Podtrzymujemy wolę udzielenia pomocy wszystkim pokrzywdzonym w ramach działającego w diecezji świeckiego zespołu ds. pomocy ofiarom nadużyć seksualnych” – zadeklarował ks. Piotr Steczkowski, kanclerz kurii.
Wyjaśnił, że władze diecezji rzeszowskiej nie znają „żadnych bliższych szczegółów sprawy” ks. Pawła T., ponieważ oba procesy, zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji, toczyły się z wyłączeniem jawności. „Dlatego Kuria nie będzie udzielać żadnych innych komentarzy w tej sprawie ani też odnosić się do dotychczasowych publikacji medialnych” – zapowiedział ks. Steczkowski.
Dodał również, że po prawomocnym wyroku teraz wobec ks. Pawła T. zostanie wznowione postępowanie kanoniczne, które było zawieszone na czas procesu w sądzie karnym. „Ostateczna decyzja w jego sprawie, zgodnie z obowiązującymi przepisami, należeć będzie do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary” – czytamy w oświadczeniu kurii rzeszowskiej.
53-letni ks. Paweł T. przez ponad 20 lat był diecezjalnym duszpasterzem młodzieży diecezji rzeszowskiej i dyrektorem Domu Rekolekcyjnego bł. Karoliny Kózkówny na osiedlu Przybyszówka w Rzeszowie. To właśnie tam duchowny molestował chłopców, którzy na noc zostawali na czas rekolekcji.
Ks. Paweł T. za podobne przestępstwo jest jeszcze sądzony przez Sąd Rejonowy w Sanoku, o szczegółach pisaliśmy TUTAJ. Jak nas kilka tygodni temu informował ks. Tomasz Nowak, rzecznik kurii rzeszowskiej, ks. T. mieszka obecnie w domu księży emerytów, nie jest proboszczem, wikariuszem, ani katechetą.
Teraz ks. Paweł T. otrzyma wezwanie do stawienia się w zakładzie karnym. Oprócz kary więzienia, sąd zakazał mu na 15 lat działalności edukacyjnej i wychowawczej związanej z dziećmi, orzekł wobec ks. T. również 15-letni zakaz przebywania w miejscach związanych z edukacją małoletnich i opieką nad małoletnimi.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
