Zdjęcie: Pixabay

Za oknem chłodno, a lotnisko w Jasionce już szykuje loty czarterowe na przyszłoroczne wakacje. Będzie można latać na hiszpańską Majorkę i Fuerteventurę oraz portugalską Maderę.

Czartery na Majorkę, Fuerteventurę i Maderę organizuje znane biuro podróży ITAKA. – To absolutne rewelacje – zachwala Piotr Henicz, wiceprezes ITAKI. Twierdzi, że trzy nowe kierunki są z „wyższej półki” pod względem jakości i ceny. 

Jasionka poszerza „słoneczne” kierunki. Na tegorocznych wakacjach można było latać do bułgarskiej Warny i Burgas, albańskiej Tirany, chorwackiego Splitu i Zadaru, tureckiej Antalyi i Bodrum, Monastyru w Tunezji. Z krajowych lotów były Szczecin i Gdańsk. 

Loty czarterowe z Jasionki na Majorkę, Fuerteventurę i Maderę miały być już w 2020 roku, ale plany ITAKI pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Ma się to udać na przyszłorocznych wakacjach. – Wyjdziemy poza pewne ramy – twierdzi Adam Hamryszczak, prezes Jasionki.

Dotychczas na liście połączeń czarterowych dominowały Turcja, Bułgaria i Grecja. Teraz dojadą dwa kolejne kraje – Hiszpania i Portugalia. – Słoneczne miejsca, wspaniałe plaże – podkreśla Hamryszczak. I twierdzi, że Jasionka chce rozwijać siatkę czarterową. 

Musi, bo władzom lotniska na ręce patrzy zarząd województwa podkarpackiego. Samorząd wojewódzki jest głównym udziałowcem spółki, która zarządza portem w Jasionce. Lotnisko bardzo mocno odczuło skutki pandemii, przez długie miesiące po terminalu hulał wiatr.  

Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki, twierdzi, że „obszar czarterowy” Jasionki „nie do końca jest wykorzystywany”. To sugestia, że kierownictwo lotniska robi niewystarczająco dużo, by wyniki Jasionki poprawić. – Szukamy nowych dróg do rozwoju – mówi Ortyl.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama