Sprawa mandatu Marcina Fijołka ma swój naturalny ciąg dalszy. Szczęśliwie teraz już jakby pozbawiony nadmiernych emocji, a bardziej sformalizowany.
Oto kilka dni temu wpłynął do mnie Projekt uchwały podpisany przez przewodniczącego klubu Rozwój Rzeszowa o wygaszenie tego mandatu. Zgodnie z tym, co zapowiadałem wcześniej, skierowałem go do Komisji Regulaminowo-Statutowej, która zajmie się tym dzisiaj (czwartek, 29. stycznia). Takiej historii w rzeszowskiej radzie jeszcze nie mieliśmy, więc nie jest do końca jasne, jak powinniśmy tę rzecz potraktować. Na komisję zaprosiliśmy radcę prawnego i liczymy, że nam podpowie, co z tym fantem zrobić.
Już jakiś czas temu p. Marcin Fijołek skierował do mnie wyjaśnienie wsparte opiniami prawnymi, z których wynikało, że prawa nie naruszył i zamiar wygaszenia jego mandatu jest nieuzasadniony. Odnosił się w nim jednak do argumentów zawartych w wygłoszonym na sesji oświadczeniu radnego Wiesława Buża – jego treść zamieściliśmy tutaj. Tymczasem argumentacja zawarta w uzasadnieniu uchwały jest trochę inna i na co innego kładzie nacisk, więc można się spodziewać, że p. Marcin Fijołek przedstawi teraz nowe wyjaśnienie. W dodatku autorzy projektu uchwały sygnalizują, że to uzasadnienie też może ulec zmianie, więc obawiam się, że sprawy nie uda się nam rozstrzygnąć szybko.