„Siemaszka” znów rusza z „Trans/Misjami”. W sierpniu festiwal w Rzeszowie, we wrześniu w słowackich Koszycach. W programie premiery i widowiska plenerowe, koncerty, sztuki plastyczne.
W ubiegłym roku po raz pierwszy w Rzeszowie odbył się duży festiwal wielu sztuk Trans/Misje Rzeszów – Koszyce – Ostrawa – Debreczyn – Lwów – Troki, którego pomysłodawcą jest Jan Nowara, dyrektor Teatru im. W. Siemaszkowej.
To było pierwsze na tak dużą skalę artystyczną przedsięwzięcie w stolicy województwa. Przygotowano wówczas dla mieszkańców naszego miasta i gości aż 40 wydarzeń teatralnych, tanecznych, śpiewających, poetyckich, filmowych oraz plastycznych, które mogliśmy podziwiać zarówno we wnętrzach różnych instytucji kultury, jak i w plenerze.
Z tych pod gołym niebem szczególnie w pamięci zapadły trzy niesamowite widowiska: „W cieniu korony – rzecz o Witoldzie Wielkim” reżyserii Vytautasa Mikalauskasa z Teatru Królewskiego w Trokach, oraz dwa wyprodukowane przez „Siemaszkę”: „Kwiat paproci” w reżyserii Martyny Łyko oraz „Diabeł Łańcucki” w reżyserii Lecha Raczaka, które były niezwykłym artystycznym przeżyciem.
Kolejna edycja „Trans/Misji” w takim wydaniu w Rzeszowie odbędzie się dopiero w 2024 roku, ponieważ ideą festiwalu jest, by co roku odbywał się on w innym państwie założycielskim. I tak w tym roku festiwal w dniach 8-14 września odbędzie się w Koszycach.
Dzień Polski zaplanowano na 11 września. To właśnie wtedy zaprezentują się dwa spektakle „Siemaszki”: „Miłość i gniew” w reżyserii Jana Nowary, „Mistrz i Małgorzata” w reżyserii Cezarego Ibera oraz „Koniec, początek – soma” w reżyserii Marty Bury z Teatru o.de.la.
Do Koszyc pojedzie także wystawa Biennale Plakatu Teatralnego, Teatr Przedmieście. Koszycka publiczność będzie miała także okazję wysłuchać koncertu Moniuszkowskiego w wykonaniu polskich artystów, recitalu piosenki żydowskiej Małgorzaty Pruchnik-Chołki oraz zobaczyć wystawę Muzeum Okręgowego „Europejska i polska grafika artystyczna”.
O rzeszowskiej publiczności zapomniano?
Jeśli ktoś myśli, że to wszystko, co „Siemaszka” przygotowała na wakacje i że zapomniała o rzeszowskiej publiczności, to jest w błędzie. W dniach 22-25 sierpnia w stolicy Podkarpacia odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Trans/Misje – Wschód Sztuki Rzeszów – Batumi – Odessa – Wilno.
Tym razem Jan Nowara zaprosił do współpracy zagranicznych partnerów z Gruzji (Teatr Dramatyczny im. Ilii Czawczawadzego w Batumi), Ukrainy (Odeski Ukraiński Akademicki Teatr Muzyczno-Dramatyczny im. Wasyla S. Wasylki w Odessie) i Litwy (Teatr Dramatyczny „Na Pohulance” w Wilnie). Artyści tych państw zjadą do Rzeszowa, by łączyć sztuki i ludzi.
Dla wszystkich teatrów znów kluczowy jest kontekst pogranicza, zarówno geograficznego, jak i kulturowego. Innowacyjny charakter festiwalu dla partnerów ma stać się źródłem wzajemnej inspiracji i okazją do wymiany myśli. Z kolei widzom festiwal ma stworzyć możliwość obcowania ze sztuką i poznania różnych, ale przenikających się ze sobą kultur.
W trakcie „Trans/Misji” będzie można zobaczyć przede wszystkim spektakle z repertuaru teatrów krajów „kulturalnego kwadratu”. I tak „Siemaszka” zaprezentuje się ze swoim najnowszym spektaklem muzycznym „Kiedy byłem małym chłopcem” w reżyserii Tomasza Mana o początkach kariery Tadeusza Nalepy w wykonaniu aktorów: Małgorzaty Pruchnik-Chołki, Michała Chołki, Marcina Marca i Pawła Leniarta (perkusja).
Będzie premiera!
Festiwal będzie też doskonałą okazją do pierwszej premiery w nowym sezonie teatralnym. Tym razem podczas „Trans/Misji” po raz pierwszy zobaczymy spektakl muzyczny „Chcemy więcej” w reżyserii Jana Nowary. Usłyszymy największe hity polskiej sceny muzycznej w znakomitych kreacjach aktorskich oraz choreografii pełnej finezji i poczucia humoru. W tej sztuce zagrają oczywiście jedne z najlepszych głosów „Siemaszki”, czyli: Dagny Cipora, Mariola Łabno-Flaumenhaft, Michał Chołka i Robert Żurek.
Teatr z gruzińskiego Batumi zaprezentuje z kolei spektakl na motywach sztuki Sławomira Mrożka. „Syndrom, albo do kogo śpiewasz?” w reżyserii Andro Enukidzego to, jak oceniają krytycy, przedstawienie z fantastyczną obsadą i sugestywną scenografią, które w ciekawy i zabawny sposób opowiada smutną i wciąż aktualną historię odnoszącą się m.in. do życia politycznego.
Ukraina do Rzeszowa przywiezie z kolei dwa spektakle. Pierwszy z nich to „Ona go kochała” w reżyserii Zasłużonego Artysty Ukrainy Stasa Zhirkova, drugi – „Piękny rogacz” w reżyserii Iwana Urywskiego. Oba wprowadzą publiczność w świat szalonych, obezwładniających relacji międzyludzkich i są przeznaczone dla widzów dorosłych.
Spektakl na podstawie książki o Czarnobylu
Teatr z Wilna natomiast przedstawi sztukę pt. „Samotny ludzki głos” w reżyserii Vladimira Dorondova. Sztuka ta powstała na podstawie popularnej książki Swietłany Aleksijewicz „Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości”.
Nie zabraknie wydarzeń towarzyszących. W bogatym programie festiwalu znajdą się także koncerty – Orkiestry Kameralnej Odeskiego Ukraińskiego Akademickiego Teatru Muzyczno-Dramatycznego im. Wasyla S. Wasylki w Odessie, gruzińskiego zespołu folklorystycznego, pieśni żydowskich.
Będzie też trochę jazzu. Vitold Rek i the Spark zaprezentują się w widowisku „Lem. Muzyczne sfery”, który zadedykowali pamięci zmarłego dziennikarza Polskiego Radia Rzeszów Rafała Potockiego.
Jazz, ale w wydaniu folk zaprezentuje z kolei gość z Litwy – Andrej Polevikov. Będą też wystawy fotografii i współczesnego plakatu teatralnego, pokazy filmowe oraz niezwykłe widowisko plenerowe „Rabin Maharal i Golem” w reżyserii niezastąpionego Lecha Raczaka.
Cena za bilet dla każdego
Wszystkie wydarzenia odbywać się będą na terenie Rzeszowa. Z uwagi na remont Dużej Sceny Teatru im. Wandy Siemaszkowej, swoich scen użyczą Teatr „Maska” oraz Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie.
Ze sztuką będzie można spotkać się także w Filharmonii Podkarpackiej, Kinie „Zorza”, Galerii R_Z, na scenie na Rynku, na deptaku przy ul. 3 Maja, plenerze Zamku Lubomirskich oraz specjalnie przygotowanej na tę okazję scenie na dziedzińcu Teatru im. Siemaszkowej.
Bilety w bardzo niskiej cenie 5 i 10 zł można kupować już od wtorku (16 lipca) od godz. 12:00. Tak niskie ceny biletów mają zachęcić do obcowania ze sztuką również tych, którzy z różnych względów na co dzień nie uczestniczą w kulturalnym życiu miasta.
„Trans/Misji” patronuje Rzeszów News.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
