Mieszkańcy ulicy Alternatywy skarżą się: miał być asfalt, a jest błoto. Ratusz: cierpliwości

 

Już na ostatniej prostej jest trwająca od końca 2018 roku budowa kanalizacji deszczowej na osiedlu Budziwój. Inwestycja warta 100 mln zł ma zakończyć się w maju br. Mieszkańcy finału nie mogą się już doczekać, szczególnie, gdy za oknami jest deszczowo.

 

Budowa kanalizacji wiąże się z kopaniem rowów, a to z kolei powoduje, że na drogach i chodnikach w deszczowe dni zaczyna robić się błoto, o czym niedawno mieli okazję przekonać się mieszkańcy ulic Herbowej i Gościnnej. 

 

Teraz ten sam problem mają mieszkańcy ul. Alternatywy. „Nieutwardzoną część drogi oddaliśmy za 1 zł na rzecz miasta Rzeszowa w 2018 roku. Obiecywano nam położenie asfaltu, jednak na razie mamy tylko od dwóch lat błoto z powodu robót przy kanalizacji deszczowej” – napisał do nas Czytelnik Rzeszów News (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

 

„Co jakiś czas przesyłamy mailem zdjęcia do Miejskiego Zarządu Dróg i Urzędu Miasta i nic z tym problemem się nie dzieje. Jedynie są zapewnienia, że urzędnicy zwrócą uwagę wykonawcy robót, który nic sobie z tego nie robi” – dodaje. 

 

Frustrację naszego Czytelnika potęguje także to, że przez jazdę po drodze z dużymi koleinami niszczy się samochód. „Co z uszkodzeniami naszych aut, zawieszenia i karoserii powstałymi w wyniku jazdy po takiej nierównej drodze z głębokimi koleinami?” – pyta nasz Czytelnik.

 

Urzędnicy przyznają, że rzeczywiście, że w wyniku deszczowej pogody jazda samochodem po ulicy Alternatywy może być problemem. Zapewniają jednak, że to się zmieni maksymalnie do końca kwietnia. 

 

– Ulice, które obejmuje budowa kanalizacji deszczowej, będą poprawiane i odtwarzane od 16 marca do końca kwietnia, aby wszystko było, jak należy. Prosimy mieszkańców o cierpliwość i wyrozumiałość. Już niedługo wszystko wróci do normy – zapewnia Agnieszka Siwak-Krzywnos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa. 

 

(jg)

 

redakcja@rzeszow-news.pl