Młoda Lewica – Podkarpackie i Wiosna na Podkarpaciu chcą w Rzeszowie ulicy Praw Kobiet. W czwartek apelowały do miejskich radnych. Planują też spotkanie z Konradem Fijołkiem.
W czwartek młodzieżowe struktury Lewicy i Wiosny na Podkarpaciu złożyły w rzeszowskim ratuszu wniosek o nadanie nazwy Praw Kobiet jednemu z elementów miejskiej infrastruktury – w grę wchodzą ulica, rondo i skwer. Ma to być odpowiedź na haniebny wyrok trybunału Julii Przyłębskiej dotyczący zakazu aborcji oraz na próbę wypowiedzenia przez rząd Konwencji Stambulskiej, tzw. konwencji antyprzemocowej.
– Jako młode kobiety chcemy też uhonorować nasze przodkinie. Pod mianem praw kobiet kryje się nie tylko kwestia dostępu do bezpiecznej aborcji, lecz także kwestie równości i wolności. Chcemy, aby kobiety w Rzeszowie czuły, że mają wsparcie i przyjaciół – mówi nam jedna z inicjatorek akcji, Alicja Mierzejewska z Młodej Lewicy.
Na razie nie wiadomo, czy projekt zyska poparcie miejskich radnych. Młodzieżówka Lewicy ma o nim rozmawiać z Konradem Fijołkiem, wiceprzewodniczącym rady miasta i kandydatem opozycji na prezydenta Rzeszowa. Termin spotkania na razie nie jest znany. Sam Fijołek obiecuje, że w jego programie wyborczym głos i postulaty kobiet będą uwzględnione, rozważa powołanie przy prezydencie pełnomocnika ds. kobiet.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!
– Trud tysięcy Polek musi być w końcu doceniony i napawać nas wszystkich dumą z tego, jak silne i niezwyciężone są polskie kobiety. Rzeszów jako stolica innowacji powinien być przykładem dla wszystkich polskich miejscowości i zaakcentować w przestrzeni miejskiej przywiązanie do dziedzictwa pierwszych emancypantek – uważa z kolei Michał Sztuk, koordynator Wiosny w Rzeszowie.
Na swoim facebookowym profilu wywołał do tablicy Marcina Warchoła. – Proszę kandydata na Prezydenta Rzeszowa, którego partia Solidarna Polska mocno kibicuje wypowiedzeniu Konwencji Stambulskiej, by odpowiedział mieszkankom Rzeszowa, czy popiera przemoc domową wobec kobiet i dzieci – domagał się Sztuk.
W Dzień Kobiet Warchoł zapowiedział, że jeśli wygra wybory, to też przy prezydencie miasta powoła pełnomocnika ds. kobiet.
