Kolej pyta mieszkańców Rzeszowa, jak ich zdaniem powinien wyglądać teren wokół dworca PKP po jego modernizacji. Inwestor zapewnia, że zabytkowa kładka kolejowa nad torami nie zniknie z krajobrazu miasta.
We wtorek w ratuszu odbyły się zapowiadane przez PKP warsztaty kreatywne, będące pierwszym etapem konsultacji społecznych, prowadzonych przez kolej po to, aby mieszkańcy mieli jak największy wpływ do projekt modernizacji rzeszowskiego dworca. Warsztaty odbyły się z opóźnieniem, miały być przeprowadzone na tegorocznych wakacjach.
Każdy, kto we wtorek przyszedł do ratusza, mógł wypełnić ankietę, w której można było określić jak ważne są dla niego takie cechy dworca jak: bezpieczeństwo, dostępność, estetyka, intuicyjność, komfort, wielofunkcyjność, uniwersalność, czytelność, jednoznaczność, dopasowanie.
– Ankiety są po to, aby zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców mocniej zaakcentować te elementy, które dla mieszkańców są ważne – wyjaśnia Barbara Czarny z biura inwestycji PKP Polskie Linie Kolejowe. – Będziemy starali się wszystkie uwagi uwzględnić, ale trzeba też pamiętać, że dworzec nie jest z gumy i mamy ograniczoną przestrzeń – dodaje.
Kolej planuje odnowić dworzec zgodnie z wytycznymi wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wizualnie ma przypominać dworzec z lat 60., a co za tym idzie z budynku zostaną usunięte pomarańczowe naleciałości powstałe w latach 90.
Ponadto, PKP planuje modernizację dachu dworca, wymianę instalacji wewnętrznych budynku, wykonanie izolacji ścian fundamentowych, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, a także renowację wiaty peronowej. W planach jest również przywrócenie dawnego zegara, który znajdował się na froncie dworca.
PKP zakłada również udostępnienie dla pasażerów dworcowych piwnic. Oznacza to, że w podziemiach pojawi się przestrzeń komercyjna, usługowa, czy takie elementy jak np. toalety.
– Podziemna część obiektu będzie połączona tunelem z placem przed dworcem oraz z pierwszym peronem. Dwa poziomy dworca będą połączone ze sobą windą oraz szerokimi wygodnymi schodami. Jeśli chodzi o lokalizacje kas biletowych, te się nie zmienią, wciąż będą znajdować się na poziomie zero – wyjaśnia Czarny.
W podziemiach znajdzie się również parking dla samochodów i postój taksówek. Za tę część inwestycji odpowiada rzeszowski magistrat.
Na stacji Rzeszów Główny zostaną również wymienione tory oraz zostaną odbudowane urządzenia odwadniające, a także zostanie zmodernizowany przejazd kolejowy w ciągu ul. Marii Konopnickiej. W planach jest też przebudowa trzech peronów oraz budowa nowego peronu w rejonie wiaduktu nad al. Wyzwolenia (stacja Rzeszów Zachód).
Perony mają być wyposażone w elementy małej architektury i wyposażone w pochylnie i windy. Na peronach zamontowane zostaną urządzenia megafonowe oraz tablice elektroniczne z informacjami o odjazdach i przyjazdach pociągów.
Inwestycja PKP zakłada również przebudowę i remont obiektów inżynieryjnych. Jednym z nich jest zabytkowa ponad 100-letnia kładka nad torami łącząca Śródmieście z os. 1000-lecia, o której mówiło się, że w związku z prowadzeniem nowej inwestycji zostanie usunięta.
Chodzi o to, że kładka koliduje z budową podziemnego przejścia łączącego ul. Kochanowskiego z placem dworcowym, które ma mieć 10 m szerokości i ponad 150 m długości. Mieczysław Borowiec, dyrektor Zakładu Linii Kolejowej w Rzeszowie, obiecuje, że kładka, która ma walory historyczne na pewno nie zniknie z Rzeszowa.
– Nigdy nikt nie twierdził, że kładka zostanie zlikwidowana. Nigdy w ten sposób nie myśleliśmy. Cały czas zastanawiamy się nad tym, jak pogodzić nową inwestycję z istniejąca kładką – twierdzi Mieczysław Borowiec.
– Prowadzimy rozmowy, gdzie ta kładka miałaby się znajdować. Na pewno zostanie w Rzeszowie – dodaje. Borowiec podkreśla również, że kładka nad torami będzie funkcjonowała tak długo, póki nie zacznie funkcjonować nowe przejście podziemne, aby mieszkańcom nie odcinać drogi do centrum miasta.
Kolej planuje również przebudowę wiaduktu nad ulicą Batorego. Zostanie on poszerzony do dwóch pasów. Kolejowe inwestycje mają być zrealizowane do 2021 roku. Są one szacowane na 225 mln zł.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl