Miejskie Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów w Rzeszowie nie przeprowadzi jednak rozbudowy al. Sikorskiego. Powód? MPDiM zaoferował za niską cenę.

Do przetargu stanęło siedem firm i konsorcjów. Jednak to właśnie rzeszowski MPDiM zaszachował wszystkich ceną. Obiecał, że inwestycja w jego wykonaniu będzie kosztować poniżej 10 mln zł. Druga w kolejności firma – Skanska – złożyła ofertę droższą o ok. 600 tys. zł.

Wybór był więc raczej prosty – decyduje cena.

Jak skalkulowali cenę?

15 kwietnia MPDiM został ogłoszony zwycięzcą przetargu. Wygląda jednak na to, że w Miejskim Zarządzie Dróg w Rzeszowie już wcześniej nabrali wątpliwości co do ceny, jaką zaoferował MPDiM. Zarząd, jeszcze 8 kwietnia, poprosił firmę o wyjaśnienia, jak skalkulowała swoją ofertę.

To akurat jest zgodne z nową polityką miasta, które postanowiło zaostrzyć kryteria dla wykonawców w ogłaszanych przetargach. Po kilku wpadkach z terminowym oddaniem inwestycji, miasto dmucha na zimne (np. hala sportowa przy ul. Hetmańskiej, czy kryte korty ROSiR-u).

Wyjaśnienia MPDiM-u raczej nie usatysfakcjonowały komisji przetargowej. Cena oferty wyglądała na rażąco niską. Nie było jednak wyjścia. Wygrywa najtańsza oferta. A i oszczędności nie w kij dmuchał. Miasto na przebudowę odcinka al. Sikorskiego zarezerwowało ok. 16 mln zł. Zaoszczędzone pieniądze mogły więc przydać się gdzie indziej.

Piotr Magdoń, dyrektor MZD, czując nadchodzące problemy, już wcześniej ostrzegał, że wybór wykonawcy, to jeszcze nie jest podpisanie umowy. I rzeczywiście.

Skanska zaskarża

24 kwietnia firma Skanska zaskarżyła wybór MPDiM-u do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta kilkanaście dni później wydała wyrok, w którym potwierdziła obawy MZD. Cena rzeszowskiego przedsiębiorstwa rzeczywiście była za niska. KIO nakazała powtórzenie wyboru wykonawcy. A tu najlepszą ofertę zaprezentowała właśnie Skanska.

I zarząd dróg faktycznie wskazał na tę firmę. Skanska obiecuje przebudować ok. kilometrowy fragment al. Sikorskiego od ul. Robotniczej do ul. Malowniczej za nieco ponad 10 mln 660 tys. zł.

I tu będą więc oszczędności. To ważne, bo po wyborze MPDiM-u, miasto szybko je rozparcelowało. To właśnie stąd wzięła się kwota 1,5 mln zł, którą postanowiono dorzucić do puli, z której budowane są nowe ścieżki rowerowe w okolicach Lisiej Góry.

Jeśli nie nastąpią jakieś kolejne niespodzianki, to miasto podpisze ze Skanska umowę 26 maja. Prace na al. Sikorskiego powinny się rozpocząć w czerwcu. Inwestycja ma się zakończyć jeszcze w tym roku. Jezdnia ma zostać przede wszystkim poszerzona. Powstanie także nowy trakt pieszo-rowerowy. Zmienić ma się również oświetlenie ulicy.

Drugi etap przebudowy al. Sikorskiego nastąpi prawdopodobnie w przyszłym roku.

redakcja@rzeszow-news.pl

 

Reklama