W październiku będzie gotowa kładka nad rzeką San w Przemyślu, która połączy dwa popularne w mieście deptaki. Inwestycja kosztowała prawie 5 mln zł.
[Not a valid template]
Kładkę buduje firma Skanska na zlecenie samorządu województwa podkarpackiego. Jest częścią projektu „Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej”. Z kładki będą mogli korzystać zarówno piesi, jak i rowerzyści
Przeprawa znajduje się w centrum Przemyśla i połączy ulice Wybrzeże Józefa Piłsudskiego z Wybrzeżem Ojca Św. Jana Pawła II. Prace prowadzone są na obszarach zalewowych rzeki San, które mieszkańcy wykorzystują do aktywnego wypoczynku.
– Zakres prac obejmuje budowę 138-metrowej podwieszanej kładki z drewna klejonego wraz z dojazdami oraz miejsce obsługi rowerzystów, które zostanie zlokalizowane w sąsiedztwie kładki od strony Wybrzeża Marszałka Józefa Piłsudskiego – informuje Remigiusz Grodzicki, menadżer projektu w firmie Skanska, odpowiedzialny za prace drogowe.
Skanska była odpowiedzialna za zaprojektowanie kładki oraz jej wybudowanie. Konstrukcja przeprawy powstała w Wytwórni Konstrukcji Stalowych Skanska w Kielcach.
Konstrukcja i montaż kładki
Konstrukcję kładki tworzy stalowy pylon o wysokości 38 m wraz z dwoma dźwigarami z drewna klejonego o wysokości 155 cm i długości 138 m, stężonymi stalowym rusztem. Dźwigary są jednocześnie balustradami, które zabezpieczają ruch pieszych i rowerzystów.
Kładka została podwieszona za pomocą 24 stalowych lin o średnicy 32 oraz 40 mm. Jej pokład oraz wewnętrzne obicie zostały wykonane z drewna kompozytowego odpornego na działanie warunków atmosferycznych. Cała konstrukcja waży blisko 175 ton.
Montaż kładki odbywał się na terenie zalewowym, równolegle do brzegów rzeki. Skanska nie mogła stawiać rusztowań w korycie rzeki, bo teren znajduje się w zabytkowej części miasta i jest objęty projektem Natura 2000.
Obrót o 90 stopni
Aby obiekt znalazł się nad wodą, po podwieszeniu pomostu, w poniedziałek zostanie wykonany obrót kładki o 90 stopni. Konstrukcji pylonu będzie unoszona za pomocą dwóch dźwigów 100 t i 300 t.
– Pylon zostanie ustawiony na specjalnej konstrukcji, tworzącej „tor jezdny” umożliwiający obrót całej kładki. Konstrukcja będzie obracała się po specjalnie przygotowanym stalowym ślizgu razem z całą konstrukcją kładki. Aby zapewnić stateczność, podpora ta zostanie dociążona balastem o masie 30 ton – wyjaśnia Marcin Narolewski z firmy Skanska, odpowiedzialny za roboty mostowe.
Po przełożeniu kładki na drugi brzeg rozpoczną się prace związane z doprężeniem lin, do których podwieszony jest drewniany pomost. Ostatnim etapem prac będzie próbne obciążenie kładki, w którym weźmie udział ok. 40 pracowników Skanski.
Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej
To pięć projektów regionalnych, które utworzą spójną trasę rowerową biegnącą przez pięć województw: lubelskie (ok. 350 km), podkarpackie (ok. 460 km, podlaskie (ok. 590 km), świętokrzyskie (ok. 190 km) i warmińsko-mazurskie (ok. 420 km).
Trasa będzie przeprowadzona przez atrakcyjne obszary, m.in. miejsca cenne przyrodniczo, zabytki, ważne węzły komunikacyjne, przesiadkowe. Podkarpacki fragment trasy kosztuje ponad 74 mln zł. 85 proc. kwoty to pieniądze unijne.
Szlak rowerowy na Podkarpaciu biegnie od granicy z województwem lubelskim w miejscowości Podlesina (gmina Narol) przez Horyniec Zdrój, Przemyśl, Dynów, Rzeszów, Łańcut, Leżajsk, Ulanów, aż do granicy z województwem świętokrzyskim w miejscowości Trześń (gmina Gorzyce).
Z 460-kilometrowego podkarpackiego odcinka 36 km to ścieżki asfaltowe, z 52 km to nowe drogi. Wzdłuż całej trasy powstanie 50 miejsc obsługi rowerzystów.
Alternatywny łącznik
Na Podkarpaciu powstaje jeszcze alternatywny odcinek trasy rowerowej łączący województwo świętokrzyskie z województwem lubelskim poprzez północną część województwa podkarpackiego.
Trasa przebiega przez miejscowości: Ciosmy, Huta Stara, Huta Krzeszowska, Maziarnia, Golce, Majdan Golczański, Jarocin, Szyperki, Huta Deręgowska, Wólka Tanewska. Łączna długość alternatywnego łącznika na Podkarpaciu wynosi 27,5 km.
Na alternatywnym łączniku powstaną 2 miejsca obsługi rowerzystów. Projekt ma być zakończony jeszcze w tym roku.
redakcja@rzeszow-news.pl
