Zdjęcia: BWA
Reklama

Biuro Wystaw Artystycznych zaprasza na dwie nowe wystawy. W lipcu swoje prace w galerii wystawią dwaj malarze Łukasz Gil i Zdzisław Franciszek Bazylewicz.

Już 25 lipca Biuro Wystaw Artystycznych zaprasza na dwa wernisaże – rzeszowianina Łukasza Gila oraz pochodzącego ze Stalowej Woli Zdzisława Franciszka Bazylewicza.

Łukasz Gil – Continuum

Łukasz Gil urodził się w 1982 r. w Rzeszowie i tu ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych. Absolwent Wydziału Sztuki Uniwersytetu Rzeszowskiego. W 2010 r. uzyskał dyplom z wyróżnieniem w pracowni malarstwa prof. zw. Stanisława Białogłowicza oraz pracowni rysunku prof. zw. Stanisława Góreckiego.

W 2015 r. otrzymał tytuł doktora w Instytucie Sztuk Pięknych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, w dziedzinie sztuki plastyczne pod opieką promotor prof. zw. Urszuli Ślusarczyk. Od 2016 r. pracuje na stanowisku adiunkta w Zakładzie Malarstwa w Instytucie Sztuk Pięknych Kolegium Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Zorganizował 38 wystaw indywidualnych. Brał udział w ponad 150 wystawach zbiorowych, ogólnopolskich i międzynarodowych w kraju i za granicą. Laureat nagród i wyróżnień. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem i grafiką w zakresie sztuki metafizycznej i duchowej.

Jak wyjaśnia artysta, przestrzeń jego twórczości to wieloletnie konfrontacje abstrakcji z figuracją, to poszukiwanie właściwej formy do wyrażenia siebie.

– To także dialog z tradycją obrazowania w sztuce idei i wartości związanych z metafizycznym aspektem ludzkiej egzystencji. Pośród kulturowych toposów szukam swojego głosu. Staram się przy tym nie zagubić istoty doświadczeń duchowych utrwalonych w tradycji, głębszego poznania świata. Moje obrazy mają zapraszać do rozmowy. Dlatego pozostawiam w nich przestrzeń dla odbiorcy – mówi Łukasz Gil.

Zdjęcia: BWA

Reklama

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

O twórczości

„…Program malarski Łukasza Gila dowodzi, że posiada on wyjątkową intuicję. Jak kiedyś impresjoniści, łączy dzisiejszą scjencję z wiedzą i praktyką malarską. Malowany przez niego obraz stanowi malarską syntezę dwóch odrębnych środowisk barwnych, optycznie scalonych lub nakładających się na siebie. Przeobraża się w wyrafinowany zapis zharmonizowanego układu barw ciemnych „niekolorowych” oraz barw „kolorowych”. Tym samym staje się jednolitym układem harmonijnym, w jakimś sensie malarskim odpowiednikiem topologicznego continuum nierozkładalnego. Stosując paletę barwną zdominowaną przez czerń, autor Obrazów horyzontalnych uzgadnia ich delikatną c h r o m a t y k ę. Szuka „koloru” w środowisku świetlnym powszechnie uważanym za „niekolorowe” i znajduje go tam w nadmiarze. Tworzy wielką i niepodzielną harmonię kolorystyczną…” – czytamy w opisie wystawy Jacka Kawałka.

Zdzisław Franciszek Bazylewicz – artysta totalny

Urodził się 17 września 1952 roku w Stalowej Woli. To absolwent Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu oraz Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – na Wydziale Grafiki w Katowicach uzyskał dyplom w 1979 roku.

Mieszka w Zielonej Górze, zajmując się cały czas tworzeniem artystycznych dzieł. W 2019 roku otrzymał Nagrodę Kulturalną Marszałka Województwa Lubuskiego. Wielokrotnie brał udział w plenerach malarskich, a jego obrazy wisiały zarówno w Polsce, jak i zagranicą.

Jego malarstwo można podziwiać w zbiorach – w BWA w Sandomierzu, Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, Tarnobrzeskiego Domu Kultury, Galerii Sztuki w Baranowie, Galerii Sztuki Ratusz w Gubinie oraz w zbiorach prywatnych w Polsce, Włoszech, Niemczech, we Francji i w Kanadzie.

O twórczości

„Bazyl jest Artystą totalnym. Jego obrazy żyją, bo cały proces malarski jest żywym dialogiem z białym prostokątem – gdzie odbywa się próba dogadania się z barwną materią, której trzeba pozwolić mówić i nieść życie. Tego się nie da zaprojektować. To jest malarski przepływ emocji. Kwintesencja tej Sztuki, którą posiadło niewielu. Bazyl wiele się nauczył od samego siebie. Daje wolność najpiękniejszym rumakom swojej wyobraźni. Nie ustaje. Wyprowadza je dzielnie i subtelnie zarazem. Dopuszcza nas na front tego widowiska i już nie masz ucieczki. Szaleństwo ekspresji malarskiego żywiołu. To jest malarstwo. Po to być powinno. Masz to w kościach, ścięgnach i tytoniowej mgle. Bazylu” – czytamy w opisie wystawy Zuzanny Żyzny-Żeleznej.

Oba wernisaże odbędą się 22 lipca o godz. 18:00 w Biurze Wystaw Artystycznych w Rzeszowie, ul. Jana III Sobieskiego 18. Będzie można je oglądać do 1 września.

(Red)

 

Reklama