Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

„3”, „34”, „45” i „56” – te cztery linie miejskich autobusów, obsługiwane przez MPK, od października będą jeździć do gminy Boguchwała. Jest na to zgoda Rady Miasta Rzeszowa.

We wtorek Rada Miasta Rzeszowa jednogłośnie wyraziła zgodę, by miejskie linie obsługiwały gminę Boguchwała. – Najnowsze ustalenia obejmują cztery linie, ale to jeszcze może ulec zmianie – zastrzega Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie, który odpowiada za organizację miejskiej komunikacji.

Chodzi o linie nr 3, która będzie jeździła do Lutoryża na trasie al. Wyzwolenia – ul. Krakowska – ul. Lisa Kuli – ul. Podkarpacka – Boguchwała. Linia nr 34 pojedzie do Kielanówki przez ulice: Lwowską (przystanek obok szpitala), Powstanców Warszawy, Hetmańską, Krakowską, Witosa, Staroniwską.

Kolejne linie pojadą do Mogielnicy – „45” – z ul. Bardowskiego, przez al. Cieplińskiego, ul. Dąbrowskiego do Boguchwały i do Zarzecza, „56” – z ul. Dworaka do Zarzecza. Autobusy do gminy Boguchwała będą jeździły od 1 października.

Ceny biletów nie zmienią się. Mieszkańcy Rzeszowa  będą mogli też na tych liniach wykorzystywać bilety sieciowe i wszystkie ulgi, które im przysługują, w tym darmowe przejazdy dla dzieci.  

Jeśli chodzi o podział kosztów, to standardowo, za wozokilometry w graniach miasta płaci Rzeszów, dalej gmina, która podpisała umowę z ZTM. – Musimy się przygotowywać, że wszystkie gminy ościenne będą prosić o obsługę naszą komunikacją. MKS-y są w fatalnym stanie. Widziałem, jak jednemu tłumik odpadł – mówił Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa.

Jak się okazuje, chętnych gmin na rzeszowską komunikację nie brakuje. Do tej pory prowadzono już rozmowy z Łańcutem i Sędziszowskim Małopolskim, a ostatnio nawet z gminą Krasne, która w ub. r. wypowiedziała umowę ZTM.

– Chcemy wozić mieszkańców z innych gmin, ale rachunek ekonomiczny musi się zgadzać. Dokładamy ponad 60 mln zł do komunikacji. Nie będziemy gminom robić prezentów i  dokładać do nich z kasy rzeszowskiego podatnika – mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Radny Robert Homicki (niezrzeszony) zastanawia się, czy liczba miejskich autobusów wystarczy do obsługi całego Rzeszowa i gminy Boguchwała. ZTM przyznaje, że łatwo nie będzie, ale poradzi sobie. – Mamy wystarczającą liczbę autobusów. Nowe będą potrzebne w latach 2019-2020 – twierdzi Anna Kowalska. 

Obecnie w Rzeszowie jest prawie 60 linii. 

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama