40-letnia kobieta została okradziona przez przestępców podszywających się pod pracowników banku. W trakcie zmanipulowanej przez nich rozmowy telefonicznej straciła ponad 40 tys. złotych.
Wyłudzają dane logowania
Policja przestrzega przed oszustami stosującymi metodę „na pracownika banku”. Oszuści, w czasie rozmowy telefonicznej, próbują wyłudzić od nas dane logowania do kont bankowych, bądź nakłonić nas do wykonania przelewu czy zainstalowania nieznanej aplikacji.
W ten sposób chcą ukraść nasze oszczędności.
Kazali jej zainstalować aplikację
We wtorek, ofiarą takiego oszustwa padła 40-letnia mieszkanka gminy Rakszawa.
– Z kobietą telefonicznie skontaktował się rzekomy „pracownik banku” informując o próbie nieautoryzowanej transakcji na jej koncie bankowym – informuje podkomisarz Wojciech Gruca, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie.
Następnie pokrzywdzona została przełączona do konsultantki z rzekomego działu technicznego placówki.
– Podczas rozmowy, oszustka przekonała 40-latkę o konieczności instalacji telefonicznej aplikacji, zalogowaniu się do konta oraz wykonaniu operacji, które miały na celu zabezpieczyć jej pieniądze -relacjonuje podkom. Gruca.
Umożliwiło to przestępcom kradzież ponad 40 tys. złotych z konta bankowego ofiary.
Policja przypomina!
Policja apeluje, aby zachować czujność w rozmowach telefonicznych, w których nieznany rozmówca porusza temat naszych oszczędności. Pamiętajmy również, że pracownik banku nigdy nie poprosi nas o dokonanie przelewu czy zainstalowanie aplikacji.
– Nie będzie się też pytał o login i hasło do logowania do serwisu bankowości internetowej – zapewnia policjant.
Dlatego jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, co do intencji rozmówcy rozłączmy się. Po odczekaniu min. 30 sekund połączmy się z daną instytucją wpisując oficjalny numer telefonu.
(oprac. red)
Czytaj więcej:
Chciał pomóc, stracił prawie 3 tys. zł. Oszukany metodą „na BLIKA”