„Centrum miasta, urząd marszałkowski, zwarta zabudowa, auta zaparkowane, a obok człowiek robi wielkie ognisko, paląc prawdopodobnie choinki z urzędu” – poinformowała nas jedna z Czytelniczek Rzeszów News.
W czwartek, po godzinie 10:00, pani Iwona, Czytelniczka Rzeszów News, przesłała do nam zdjęcia, na których widać, jak za Urzędem Marszałkowskim przy al. Cieplińskiego od strony zewnętrznej windy, przy żywopłocie w pobliżu samochodów, mężczyzna rozpalił ognisko.
„Centrum miasta, urząd marszałkowski, zwarta zabudowa, auta zaparkowane obok a człowiek robi wielkie ognisko, paląc prawdopodobnie choinki z urzędu. Gdyby szary obywatel zrobił coś takiego na swojej prywatnej posesji, zaraz miałby na głowie służby, ale widać urząd może więcej. Ogień, dym, zagrożenie”- napisała pani Iwona.
Rzeczywiście, ognisko rozpalono na terenie Urzędu Marszałkowskiego, co więcej, dokonał tego pracownik obsługi zatrudniony w tym urzędzie. Jak twierdzi Tomasz Leyko, rzecznik prasowy marszałka województwa, zadaniem pracownika było złożenie demontowanych choinek w okolicy śmietnika, aby wywieźć je do utylizacji do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej na ul. Ciepłowniczą.
– Podjęcie decyzji przez pracownika obsługi o spaleniu gałązek choinek na miejscu, zamiast ich wywiezienia, była działaniem bardzo nieodpowiedzialnym i niebezpiecznym, biorąc pod uwagę fakt bliskiej odległości zaparkowanych samochodów. Pracownik został pouczony o nieodpowiedzialnym zachowaniu – przekazuje nam Tomasz Leyko.
Dlaczego więc, gdy pracownik urzędu rozpalił ognisko, nikt z pracujących w budynku tego nie zauważył i nie zareagował? – Miejsce ogniska jest niewidoczne z okien budynku urzędu, ponieważ jest ono w jednej linii ze ścianą budynku – wyjaśnia Leyko.
Chociaż nie ma konkretnego przepisu, który zabraniałby palić ogniska w mieście, wiadomym jest, że palenie śmieci, w tym odpadów zielonych (trawa, liście, gałęzie) jest w Rzeszowie zabronione.
Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Rzeszowa „O regulowaniu porządku i czystości w mieście Rzeszów” odpady zielone należy składać do dwóch punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Punkty znajdują się przy ul. Ciepłowniczej oraz al. Sikorskiego.
– Jeśli ktoś łamie te zasady może zostać ukarany mandatem do 500 zł – przekazuje Marek Kruk, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Rzeszowie.
Co więcej, jeśli ktoś zamierza rozpalić na swojej działce ognisko o charakterze rekreacyjnym, też nie może tego zrobić, ani byle gdzie, ani byle jak.
– Przepisy, które obowiązują po 2010 roku mówią, że kontrolowany pożar, czyli ognisko, można rozpalać w taki sposób, aby się nie rozprzestrzeniało. Ponadto, rozpalając ognisko na własnej działce musimy również zadbać o to, żeby robić to co najmniej 4 metry od granicy działki, 10 metrów od pól oraz 100 metrów od granicy lasu – wyjaśnia Grzegorz Wójcicki, rzecznik prasowy Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Należy też dodać, że dozwolonym opałem w takich przypadkach jest drewno lub podpałka koncesjonowana.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl