Paweł Kukiz wybrał swoich 18 reprezentantów w województwach oraz na Kresach i za granicą. Na Podkarpaciu został nim Oskar Kochman, lider Ruchu Narodowego w województwie podkarpackim.

Kochman ma 24 lata, studiuje prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Jest też wiceszefem podkarpackiej Młodzieży Wszechpolskiej, pochodzi spod jarosłowskiej wsi Widna Góra.

Startował w ubiegłorocznych wyborach samorządowych do sejmiku podkarpackiego z listy Ruchu Narodowego. Uzyskał 1079 głosów. Do sejmiku Oskar Kochman się nie dostał, tak samo jak i cały RN, który na Podkarpaciu zdobył najwięcej głosów w Polsce – 2,3 proc.

Pikietował przed komendą policji

Kochman był asystentem Mieczysława Golby, obecnego posła Zjednoczonej Prawicy. W grudniu Kochman został wybrany na pełnomocnika regionalnego na Podkarpaciu Ruchu Narodowego.

– To jedyna siła, która opiera się na tych wartościach [narodowych i katolickich – red.], nie tylko na poziomie deklaracji, ale przede wszystkim czynów – mówił nam po wyborze Oskar Kochman.

Miesiąc wcześniej Kochman brał udział w pikiecie przed Komendą Wojewódzką Policji w Rzeszowie, gdzie narodowcy protestowali przeciwko działaniami policji podczas Marszu Niepodległości w Warszawie.

Reprezentant „naszej sprawy”

Teraz Kochman został działaczem Ruchu Kukiza, który będzie wystawiał swoich kandydatów w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Paweł Kukiz nazwiska swoich regionalnych reprezentantów ogłosił w internecie. Nazwał ich „reprezentantami naszej sprawy”.

– Sprawy, której celem jest upodmiotowienie Obywateli i nowa Konstytucja Rzeczpospolitej. Podkreślam – reprezentantów Ruchu Kukiza (nie mylić z pełnomocnikami wyborczymi!), a nie reprezentantów komitetów referendalnych – napisał Kukiz.

Ogłosił jednocześnie „kolejny etap drogi do odbudowy więzi między Polakami i zbudowania państwa w pełni obywatelskiego”.

Czy znajdą się etyczni i prawi?

Reprezentanci Kukiza mają odpowiadać za kontakt z mediami lokalnymi i obserwować działania komitetów referendalnych w poszczególnych województwach. Chodzi o referendum, które odbędzie się 6 września, dotyczące wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii politycznych z budżetu państwa i prawa podatkowego.

– Jesteśmy bowiem przekonani, iż w wielu z tych komitetów działają ludzie na tyle transparentni, etyczni i prawi, że wkrótce będziemy mogli zaproponować im miejsca na naszych obywatelskich listach wyborczych do Sejmu Rzeczpospolitej – zapowiedział Paweł Kukiz.

Na Facebooku dodał, że „reprezentanci” w województwach będą pełnić funkcję „rzeczników medialnych”.

– Do połowy tygodnia powstaną wieloosobowe zespoły w znacznej większości złożone z WoJOWników. Ci dziś przedstawieni reprezentanci to nie jacyś pełnomocnicy czy „kierownicy”. Po prostu chciałem wyraźnie oddzielić rodzący się Ruch od komitetów referendalnych. Osoby wyszczególnione jako reprezentanci wkrótce staną się członkami zespołów wojewódzkich na równych prawach co pozostali jego członkowie – napisał Kukiz.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama