lisek-rzeszow
Zdjęcie: czytelniczka Rzeszów News

Dziś Rzeszów zwiedza lisek. Nie próbuj dotykać ani karmić zwierzęcia. Dzikie zwierzęta mogą być nieprzewidywalne i mogą przenosić groźne choroby. A na pewno przenosi pchły, jak wskazuje filmik.

Kolejne dzikie zwierzę w Rzeszowie

Adaptacja i zmiana zachowań powoduje, że niektóre zwierzęta mogą adaptować się do życia w miastach. W przypadku lis to nawet możliwe w odróżnieniu od łosia, który ostatnio zwiedzał miasto. Czasami zwierzęta wchodzą do miast przypadkowo, np. podczas wędrówek, gdy tracą orientację.

Pamiętacie łosia?

– Zwierzę było bardzo zdezorientowane, bo miasto nie jest jego naturalnym środowiskiem. Biorące udział w akcji służby próbowały go przepłoszyć w rejon Lisiej Góry, by tam bezpiecznie go odłowić – wyjaśniał kwestię łosia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta Rzeszowa.

Próba odłowienia skończyła się źle. Zastosowana dawka środka uspokajająco-usypiającego, w połączeniu ze stresem, spowodowała, że zwierzę padło.

Co robić kiedy zobaczysz liska?

Jeśli zobaczysz lisa zachowaj ostrożność i nie zbliżaj się do niego: 

  1. Zachowaj dystans: nie próbuj dotykać ani karmić lisa. Dzikie zwierzęta mogą być nieprzewidywalne i mogą mieć choroby.
  2. Nie płosz: jeśli to możliwe, postaraj się nie wywoływać hałasu ani nie wykonywać gwałtownych ruchów, które mogłyby przestraszyć lisa.
  3. Obserwuj z bezpiecznej odległości: spróbuj zobaczyć, czy lis wygląda na zdrowego. Jeśli wydaje się być ranny lub chory, warto zgłosić to odpowiednim służbom.
  4. Skontaktuj się z lokalnymi służbami: możesz zadzwonić do lokalnej straży miejskiej, schroniska dla zwierząt lub organizacji zajmujących się ochroną dzikich zwierząt.
  5. Nie zostawiaj jedzenia: karmienie dzikich zwierząt może prowadzić do problemów zdrowotnych i behawioralnych dla zwierząt. 

Czytaj więcej:

Łoś który chodził po Rzeszowie nie żyje. Źle zareagował na środek usypiający

Reklama