Pies rasy pitbull zaatakował podczas interwencji 55-letniego strażnika miejskiego z Rzeszowa. Sprawą zajmuje się policja.
O zdarzeniu, o którym poinformowali nas Czytelnicy Rzeszów News, jak na razie, niewiele wiadomo. Pan Grzegorz, do którego dostaliśmy wiadomość w tej sprawie, twierdzi, że strażnik został zaatakowany przez pitbulla w środę na ul. Zimowit na rzeszowskim osiedlu Zalesie.
– Strażnik miejski jest po operacji ręki. Postępowanie prowadzi w tej sprawie komisariat policji Nowe Miasto – przekazuje nam pan Grzegorz.
Przedstawiciele Straży Miejskiej w Rzeszowie twierdzą z kolei, że 55-letni strażnik został zaatakowany po godz. 14:00 w okolicach ulicy Goździkowej na tym samym osiedlu.
– Zostaliśmy wezwani na interwencję dotyczącą nielegalnej wycinki drzew. Na miejsce pojechali nasi dwaj funkcjonariusze. Jeden z nich został zaatakowany przez pitbulla. Pies pogryzł strażnika po rękach i nogach. Na miejsce przyjechali policjanci i ekipa karetki pogotowia ratunkowego. Funkcjonariusz wymagał pomocy medycznej – słyszymy w rzeszowskiej Straży Miejskiej.
Straż szczegółów nie chce jednak podawać. – Postępowanie wszczęła policja i to ona będzie ustalała okoliczności zdarzenia. Zaatakowany funkcjonariusz pracuje w straży miejskiej od ponad 20 lat – dowiadujemy się w straży.
Więcej na temat środowego zdarzenia możecie przeczytać TUTAJ.
Psy amerykańskiej rasy pitbull są na liście ras uznawanych za agresywne. To wykaz przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl