Poczta Polska chce zrobić interes z Krajowym Ośrodkiem Wparcia Rolnictwa. Zamierza w podrzeszowskiej Świlczy wybudować sortownię.
W piątek (15 września) w Rzeszowie władze Poczty Polskiej i rzeszowskiego KOWR-u podpisały porozumienie o zamianie w przyszłości działek. Poczta ma działkę w Trzebownisku, KOWR – w Świlczy.
Ta w Trzebownisku jest za mała, by PP wybudowała sortownię (ok. 20 tys. m kw.). – Na Podkarpaciu potrzebny jest nowoczesny hub pocztowy do przeładunku i sortowania rosnącej liczby przesyłek – twierdzi Andrzej Bodziony, wiceprezes Poczty Polskiej.
Poczta ma chrapkę na działkę w Świlczy, która jest w rękach KOWR-u. To właśnie tam zamierza wybudować sortownię. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 200 mln zł. O powierzchni działek do zamiany żadna ze stron porozumienia jednak dziś nie mówi.
Podobno nie ma to większego znaczenia, bo najistotniejsza jest wartość działek – kto i ile będzie musiał dopłacić. Różnica w wartości działek nie może być większa niż 30 procent. KOWR jest gotowy oddać swoją i przejąć działkę w Trzebownisku.
Po podpisaniu porozumienia, w pierwszym etapie mają być wykonane analizy stanu prawnego i biznesowego oraz podział geodezyjny. – Mamy szansę, aby inwestycja pocztowa powstała już za dwa lata – twierdzi Jerzy Borcz, dyrektor rzeszowskiego KOWR-u.
Sortownia w Świlczy ma być jednym z elementów strategii Poczty Polskiej, która chce się stać liderem internetowego handlu. W powodzenie biznesu wierzą władze Podkarpacia.
– Takie nowoczesne centrum świetnie pasuje do naszego regionu, zwłaszcza w kontekście bliskości Ukrainy i usług pocztowych czy kurierskich do kraju naszych sąsiadów – uważa Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl