Krajowa Izba Odwoławcza nie rozpatrzy skargi jednej z firm zainteresowanych budową Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie.
Zdjęcia: materiały Urzędu Miasta Rzeszowa
– Skarga została przez firmę wycofana, gdy otrzymała od nas wyjaśnienia w tej sprawie – poinformował nas Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Skarga była jednym z powodów czwartego już przesunięcia terminu otwarcia ofert na wykonawcę budowy Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego przy ul. Wyspiańskiego.
Czekają na oferty do 8 maja
Firma poskarżyła się do KIO na zapisy przetargu, który zorganizowało miasto. Chodziło o to, że materiał bieżni, która ma być częścią PCL, produkuje w Polsce tylko jedna firma.
– Przetarg został ogłoszony w europejskim dzienniku urzędowym. Firmy nie muszą szukać dystrybutora materiału tylko w Polsce – mówi Artur Gernand.
Takie wyjaśnienia przekonały skarżącą firmę i skargę z Krajowej Izby Odwoławczej wycofała. Ale to nie zmieniło terminu otwarcia ofert potencjalnych wykonawców PCL.
– Na oferty czekamy do 8 maja – przypominają miejscy urzędnicy.
Termin otwarcia ofert czterokrotnie wydłużano. Powodem były też setki pytań, które złożono do przetargu. Nazbierało się ich ok. 350.
PCL za piłkarzy i lekkoatletów
Przetarg na PCL ogłoszono w ostatnich dniach 2022 r. Miasto chciało oferty otworzyć 28 lutego, potem ten termin przesuwano na 3 marca, 3 kwietnia, 21 kwietnia i 8 maja.
PCL ma powstać na bazie stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Nowy na 7900 miejsc ma służyć lekkoatletom i piłkarzom. Koszt inwestycji oszacowano na 120 mln zł.
Według aktualnego harmonogramu, budowa PCL ma się zakończyć do końca 2025 roku.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl