Elektrycznych rowerów ratusz nie kupi a elektryczne taksówki zawisły na włosku. PGE żąda od rzeszowskich taksówkarzy niebotycznych kwot za dostęp do ładowarek.
W piątek w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim został podpisany list intencyjny pomiędzy Rzeszowem, samorządem podkarpackim, Ministerstwem Energetyki i Polską Grupą Energetyczną o przystąpieniu Rzeszowa do rządowego programu „e-Mobility”, za który odpowiada państwowa spółka PGE.
Rząd chce wspierać budowę w polskich miastach stacji ładowania elektrycznych pojazdów – autobusów, samochodów i rowerów. Obiecuje, że w całym kraju do 2020 r. powstanie ok. 400 punktów szybkiego ładowania e-pojazdów.
– Rozwój transportu elektrycznego to szansa na polepszenie jakości życia mieszkańców. To czyste powietrze, mniejszy hałas, szansa na rozwój przemysłowy. To przełom w rozwijaniu technologii, która otwiera nowe szanse. Rzeszów jest pionierem i prekursorem innowacyjnych rozwiązań w polityce transportowej – mówi Michał Kurtyka, wiceminister energetyki.
Samorząd podkarpacki zapewnia, że będzie wspierał Rzeszów we wdrażaniu „e-Mobility”. – W samym Rzeszowie udział transportu w zanieczyszczaniu powietrza wynosi 37 proc. – mówi Maria Kurowska, wicemarszałek podkarpacki. – Zaangażujemy się w rozwój pojazdów elektrycznych – zapewnia Kurowska.
Rzeszów do projektu „e-Mobility” przystąpił a pierwszym krokiem jest podpisanie wspomnianego listu intencyjnego. Dla stolica Podkarpacia wprowadzenie takiej formy transportu publicznego nie jest jednak żadną nowością, bo miasto jest w chwili na etapie wyboru firmy, która do Rzeszowa miałaby dostarczyć w tym roku 10 autobusów elektrycznych.
Wygórowane stawki PGE
O tym, że miasto chce wprowadzić również taksówki i rowery elektryczne była mowa już w lutym br. Dziś Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, choć chwali rząd za projekt „e-Mobility”, to jednocześnie krytykuje go za to, że działania w tym zakresie są spóźnione o co najmniej 1,5 roku.
„e-Mobility” zakłada, że w Polsce będą powstawały nie tylko stacje szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych, ale również systemy car-sharingu i bike-sharingu, czyli wypożyczalni elektrycznych samochodów i rowerów. Plan zakłada, że tego typu usługi oferowałyby prywatne firmy a rząd im stworzy całą infrastrukturę.
Być może powstanie specjalna spółka, która byłaby operatorem samochodowego i rowerowego systemu.
Do Rzeszowa zgłosili się taksówkarze skupieni wokół sieci Eco-Taxi, którzy chcieliby wprowadzić elektryczne taksówki (ok. 50), byli też przedstawiciele firm zainteresowanych wprowadzeniem elektrycznych rowerów.
Ale już na tym etapie oba projekty stanęły pod dużym znakiem zapytania. – Rowerów elektrycznych nie będziemy kupować. Stawiamy na kupowanie autobusów niskoemisyjnych. Na tym się skupiamy – mówi Rzeszów News Tadeusz Ferenc.
I pojawił się kolejny problem z elektrycznymi taksówkami. Prezydent Ferenc zdradził, że PGE zażądała od rzeszowskich taksówkarzy ogromnych pieniędzy za umożliwienie im dostępu do stacji szybkiego ładowania samochodów, która państwowa zamierza wybudować.
– Ponad 20 tys. zł miesięcznie – ujawnia nam Ferenc. – Jeżeli będą takie ceny, to taksówkarze wycofają się z projektu. Przychodzą do mnie i narzekają na wygórowane stawki – twierdzi prezydent Rzeszowa.
Ferenca: Odstraszacie klientów
Ferenc apeluje do Ministerstwa Energetyki i PGE, by nie wylewali dziecka z kąpielą.
– Na początek nie liczcie na zyski. Czasem trzeba dołożyć, żeby potem zarobić. Jak będzie więcej odbiorców, to wtedy będziecie zarabiać. Dajcie niższe ceny, bo odstraszycie klientów – zaapelował w piątek do władz resortu energetyki i PGE.
Ten problem dotyczyć będzie zapewne także elektrycznych rowerów. Nawet jeżeli jakaś prywatna firma zdecyduje się na stworzenie w Rzeszowie wypożyczalni e-rowerów, to szybko wycofa się z interesu, jeżeli dostanie zaporowe stawki za dostęp do e-punktów.
Apel Tadeusza Ferenca zepsuł atmosferę odtrąbienia sukcesu z podpisania listu intencyjnego. – Jesteśmy spółką giełdową. Jesteśmy zobligowani do tego, by każde przedsięwzięcie było zyskowne – odpowiada Paweł Śliwa, wiceprezes ds. innowacji w PGE.
– W pierwszym etapie projektu „e-Mobility” nie chcemy zarabiać. Chcemy tworzyć i kreować rynek. Pierwszy etap jest na minimalnym zysku – przekonuje Śliwa. On stawek, które PGE zażyczyło sobie za dostęp do stacji ładowania pojazdów elektrycznych, nie chce ujawniać.
Przeciąć zaklęty krąg
W ciągu dwóch najbliższych miesięcy mają być wytypowane miejsca, gdzie w Rzeszowie powstałyby punkty szybkiego ładowania e-pojazdów.
– Zakładamy, że w Rzeszowie będzie ich od 6 do 10. Koszt budowy jednego takiego punktu waha się w granicach 25-30 tys. euro. Chcielibyśmy, że przy takim punkcie można było naładować zarówno samochód, jak i rower. Czy to możliwe w Rzeszowie? Wszystko zależy od lokalizacji. Jest duża szansa, że pierwszy punkty pojawią się w mieście pod koniec tego roku – mówi Paweł Śliwa.
Wiadomo też, że właściciel pojazdu elektrycznego płaciłby nie za zużyty prąd, tylko za czas poboru energii. Stworzenie punktów szybkiego ładowania e-pojazdów ma być też zachętą dla mieszkańców, by przerzucili się na ekologiczny transport.
– Chcemy przeciąć ten zaklęty krąg, że mieszkańcy nie kupują elektrycznych samochodów, gdyż boją się, że nie będą ich mogli załadować, gdzieś dojechać, bo nie ma stacji ładowania – twierdzi wiceprezes Śliwa.
Na razie wygląda to tak, że e-infrastruktura będzie stworzona, ale korzystanie z niej będzie fikcją – pieniądze zostaną wyrzucone w błoto.
marcin.kobialka@rzeszow-news.pl
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.






![Pożar hali w zakładzie produkcyjnym na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/pozar-czudec1-218x150.jpg)

![„Oszukać przeznaczenie” – wersja podkarpacka. Potężne drzewo runęło na auto [WIDEO Z WNĘTRZA POJAZDU] drzewo spadło na samochód podkarpacie](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/03-oszukac-przeznaczenie-podkarpacie-widacz-e1764462195598-218x150.jpg)

![Prezydent Nawrocki: dzięki takim miejscom, jak hub logistyczny na Podkarpaciu, możliwa jest obrona Ukrainy [FILM & ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/001_Prezydent_Karol_Nawrocki_wizyta_port_Rzeszow_Jasionka_i_POLLOGHUB_20251202_MWB20055-218x150.webp)



![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-218x150.jpg)
![Nowy dziecięcy OIOM w Rzeszowie otwarty. To jedyne takie miejsce na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/otwarcie-oiom-rzeszow-218x150.jpg)
![Budowa nowej drogi ekspresowej na Podkarpaciu coraz bliżej. Trasa ułatwi dojazd do S19 [MAPA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/droga-ekspresowa-pogladowe-218x150.jpg)

![Dostawczak w Jeziorze Solińskim. Internauci snują teorie – nikt nie trafił [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/polanczyk-dostawczy-w-wodzie-06-218x150.png)





![Stare rury na Podwisłoczu muszą zniknąć. Rzeszów modernizuje sieć ciepłowniczą [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/Projekt-bez-nazwy-3-2-218x150.jpg)










![Kończy się sezon turystyczny w Zamku w Łańcucie. Czeka tam wyjątkowa atrakcja [ZDJĘCIE]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/muzeum-zamek-lancut-storczyk-218x150.jpg)










![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-324x235.jpg)