Około 4,5 godziny trwały policyjne poszukiwania 13-letniego chłopca, który w sobotę zaginął w podrzeszowskiej Futomie.
Ok. 13:30 policjanci z Rzeszowa zostali poinformowani przez ojca, że jego 13-letni syn Adam wyszedł wcześniej z domu i długo nie wraca. Do poszukiwań chłopca zaangażowano kilkudziesięciu policjantów wraz z psem tropiącym oraz 12 strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Harcie. Strażaków-ochotników skierowano do przysiółka Wysoka.
Służbom, które brały udział w akcji poszukiwawczej, przekazano rysopis chłopca. – Niedługo później, ok. godz. 17:00, członkowie rodziny odnaleźli 13-latka w Harcie. Chłopiec był cały i zdrowy. Został przekazany pod opiekę rodziny – mówi podkom. Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Na razie nie wiadomo, co było powodem zaginięcia 13-latka. Wiadomo natomiast, że chłopiec ma problemy z porozumiewaniem się.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
