Pierwszy polski element myśliwca F-16 Block 70/72 pomyślnie przeszedł testy integracji w amerykańskiej fabryce Lockheed Martin. To ważny krok dla polskiego przemysłu zbrojeniowego i początek nowego etapu w produkcji nowoczesnego uzbrojenia.
W amerykańskiej fabryce Lockheed Martin pierwszy polski element myśliwca F-16 Block 70/72 został pomyślnie zamontowany do głównego kadłuba, co jest ważnym etapem w budowie tego zaawansowanego odrzutowca.
To wydarzenie otwiera nowe możliwości dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Współpraca polskich i amerykańskich inżynierów pozwoliła stworzyć wysokiej jakości komponent, a specjaliści z Mielca potwierdzili swoje umiejętności na światowym poziomie.
Doświadczenie kluczem do sukcesu
Zakład PZL Mielec ukończył produkcję tylnego kadłuba w sierpniu 2023 r. Transport do fabryki w Greenville w Karolinie Południowej zakończył się pełnym sukcesem.
Amerykańscy technicy przeprowadzili skomplikowany proces „dopasowywania”, który wymaga niezwykłej precyzji przy mocowaniu elementu do głównej części myśliwca.
– Ten sukces to powód do dumy dla całego zespołu PZL Mielec – powiedział Janusz Zakręcki, prezes zarządu, dyrektor naczelny PZL Mielec.
– Nasi pracownicy, a są wśród nich jedni z najbardziej wykwalifikowanych techników w branży, udowodnili, że Polska jest w stanie wnieść znaczący wkład w globalny przemysł obronny. To osiągnięcie nie tylko wzmacnia zdolności obronne kraju, ale także umacnia pozycję Polski, jako kluczowego gracza na arenie światowej – dodał.
Międzynarodowa współpraca
– Osiągnięcie jest dowodem silnego partnerstwa między Lockheed Martin i PZL Mielec – dodał OJ Sanchez, wiceprezes Integrated Fighter Group, Lockheed Martin.
Udana integracja tylnego kadłuba to duże osiągnięcie techniczne, które pokazuje rosnące możliwości Polski w zaawansowanej produkcji obronnej. Współpraca ta wzmacnia globalną sieć produkcyjną i podkreśla znaczącą rolę Polski we wspieraniu nowoczesnych rozwiązań obronnych dla międzynarodowych partnerów.
Ekonomiczne korzyści dla Podkarpacia
PZL Mielec zatrudnia ponad 1650 wykwalifikowanych pracowników, co przekłada się na rozwój gospodarczy regionu.
Amerykański koncern zainwestował już ponad 170 milionów dolarów w modernizację polskiego zakładu.
Specjaliści z Mielca udowodnili, że potrafią sprostać najwyższym światowym standardom w produkcji zaawansowanych komponentów lotniczych.
(Red.)
Czytaj więcej
Boeing 787 wjedzie do nowego hangaru. LOTAMS rozwija się w Jasionce