Przetarg na PCL. Sześć firm chce budować nowy stadion w Rzeszowie

Od 163 mln do ok. 230 mln zł wahają się oferty sześciu firm, które wystartowały w drugim przetargu na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego. 

 

Wizualizacje: Urząd Miasta Rzeszowa

W środę (13 września) miasto Rzeszów otworzyło oferty. Najniższą – ponad 163 mln zł złożyła firma Betonox Construction z Sopotu. Na nieco ponad 193 mln zł budowę stadionu w Rzeszowie wyceniła firma Mirbud ze Skierniewic. 

Prawie trzy miliony wyższa jest oferta Strabaga z Pruszkowa. Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego z Bielska-Białej jest gotowe PCL wybudować za prawie 200 mln zł, Budimex z Warszawy za 207 mln zł, a Texom z Krakowa za prawie 230 mln zł.

Będą dodatkowe pieniądze?

Jak informuje miasto, oferty będą teraz skrupulatnie analizowane pod kątem formalnym. Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, ma nadzieję, że wykonawca stadionu zostanie wybrany już niedługo. 

– Równolegle do analizy ofert będziemy przygotowywać montaż finansowy. Mamy wstępne deklaracje podmiotów, które będą finansować PCLA, że uda się dołożyć dodatkowe pieniądze – mówi prezydent Fijołek.

Bo dołożyć trzeba co najmniej 40 mln zł, zakładając że miasto wybierze ofertę z najniższą kwotą. Miasto ma zagwarantowane 120 mln zł. Połowę tej kwoty daje Ministerstwo Sportu, drugą połowę: miasto Rzeszów i samorząd wojewódzki (po 30 mln zł).

Powtórzony przetarg 

To drugi przetarg na budowę PCL. Saga ciągnęła się od końca zeszłego roku, gdy ogłoszono pierwszy przetarg. Wystartował w nim tylko skierniewicki Mirbud. Złożył jednak zaporową ofertę – 232 mln zł. W drugim przetargu ją obniżył o ponad 40 mln zł.

Pierwszy przetarg unieważniono 11 maja. Drugi odbywał się według znanego scenariusza. Terminy składania ofert wielokrotnie przesuwano, bo miasto odpowiadało na setki pytań potencjalnych wykonawców. Ostateczny termin składania ofert wyznaczono na 13 września.

O kontakt zdecydowało się walczyć sześć firm. Miasto z takiego obrotu sprawy jest zadowolone, bo ma w czym wybierać. Jeszcze przed drugim przetargiem wydawało się, że stadionu poniżej 200 mln zł nie uda się wybudować. 

Wybrany wykonawca w pierwszej kolejności opracuje projekt, a następnie w oparciu o niego wybuduje obiekt przy ulicy Wyspiańskiego. 

Na stadionie także koncerty  

PCL ma powstać na bazie stadionu Resovii. Nowy ma służyć lekkoatletom i piłkarzom. PCL ma być wybudowane do października 2026 r. Oprócz 400-metrowej bieżni, będą skocznie do skoku w dal, wzwyż, o tyczce i 150-metrowa kryta bieżnia.

Stadion ma być przystosowany do organizowania lekkoatletycznych zawodów rangi mistrzostw Polski seniorów czy też mistrzostw Europy U23, U20, U18. 

Obiekt ma też spełnić kryteria licencyjne piłkarskiej Ekstraklasy i rozgrywek klubowych UEFA. Trybuny mają pomieścić minimum 7 947 widzów. Sektor dla kibiców drużyny przyjezdnej ma mieć minimum 5 proc., lecz nie więcej niż 6 proc. pojemności stadionu.

Na trybunach będzie sektor rodzinny, sektor kibiców drużyny gospodarzy, sektor dla gości VIP oraz min. 50 miejsc dla osób z niepełnosprawnością. Boisko piłkarskie z naturalną trawą ma być wyposażone w system nawadniania i podgrzewania.

Na stadionie w przyszłości mają się też odbywać wydarzenia kulturalne, np. koncerty.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama