Prezes Resovii zapewnia, że lodowisko przy ul. Wyspiańskiego w Rzeszowie będzie jeszcze czynne w tym roku. Budowa centrum Res-Vita ruszy dopiero na wiosnę.

[Not a valid template]

 

Zbliża się termin rozpoczęcia inwestycji Res-Vita, która ma powstać w okolicach stadionu Resovii. Inwestor planuje wybudowanie w tamtym miejscu dużego kompleksu sportowo-handlowego. Wiąże się to z wyburzeniem starego lodowiska, którym obecnie opiekuje się spółka miejska, czyli Rzeszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

– Kilka lat temu miasto wydzierżawiło Resovii na 40 lat ponad 2,5 ha działki w rejonie ul. Wyspiańskiego i Witosa. Dwa lata temu dzierżawa została zmieniona na wieczyste użytkowanie, a według planów Resovia miała tam budować kompleks sportowo-handlowy i to oni teraz są odpowiedzialni za ten grunt. Jeśli ktoś będzie burzył lodowisko, to na pewno nie my – przekonuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Resovia użyczy lodowiska?

Chłodnicki mówi również, że zanim Resovia wyburzy lodowisko, to musi uzyskać na to odpowiednie pozwolenie z wydziału architektury, a takich dokumentów jeszcze tam nie ma. – Nie wpłynął również żaden dokument o pozwolenie na rozpoczęcie budowy. Co więcej, ROSiR wystąpił do Resovii, jak co roku, z pismem o bezpłatne użyczenie lodowiska, ale do tej pory nie dostaliśmy informacji zwrotnej – mówi Chłodnicki.

W umowie, którą miasto podpisało z Resovią, zapisano, że inwestycja ruszy w ciągu trzech lat, a zakończy po pięciu. Jeśli nie, to miasto będzie mogło rozwiązać umowę. Na działce ma powstać kompleks Res-Vita, m.in. galeria handlowa ze sklepami: budowlanym, sportowym, RTV-AGD, spożywczym oraz restauracjami.

Na dachu galerii ma powstać oszklone sztuczne lodowisko. Miasto w umowie zapisało, że inwestor dodatkowo ma przy galerii zbudować ściankę wspinaczkową i skatepark. W ramach kompleksu Res-Vita miał powstać także hotel.

Obraz nędzy rozpaczy

Prezes Resovii Aleksander Bentkowski, który reprezentuje inwestora, zapewnia, że przygotowuje się już do rozpoczęcia prac. Rozpoczną się na wiosnę.

– Na początek będziemy chcieli uporządkować teren. Dokumentacja jest już prawie gotowa. Prawdopodobnie w październiku inwestor wystąpi do wydziału architektury o pozwolenie na budowę – mówi Bentkowski.

– Prace na tym terenie ruszą najprawdopodobniej na wiosnę, bo w środku zimy nie będziemy rozpoczynać budowy. Miasto z naszej strony ma od kilku lat zapewnienie, że do czasu rozpoczęcia inwestycji może nieodpłatnie korzystać z lodowiska. Jednak wydaje mi się, że nie bardzo ma na to ochotę – uważa prezes Resovii.

Budowa Res-Vity ma kosztować ok. 100 mln zł.

Lodowisko należące do ROSiR-u, to rzeczywiście obraz nędzy i rozpaczy. Od kilku lat prasa rozpisuje się na temat tego złego stanu technicznego obiektu – brakuje szatni, a cała infrastruktura pamięta jeszcze czasy PRL. Miasto od lat też narzeka na duże koszty utrzymania obiektu. Tłumaczy, że nie inwestuje w lodowisko, bo nie leży na ich terenie.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama