„Rzeszów niezmiennie pozostaje miastem bezpiecznym, tolerancyjnym i otwartym na gości z zewnątrz” – napisano w uchwale podjętej we wtorek przez Radę Miasta Rzeszowa.
Uchwała nawiązuje do ujawnionego przez Rzeszów News ataku rasistowskiego na 18-letniego Portugalczyka, do którego doszło 9 kwietnia w rzeszowskim hotelu „Iskra”. Podejrzewanym o znieważenie portugalskiego studenta jest 38-letni żołnierz 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie.
„Rada Miasta Rzeszowa oraz Prezydent Miasta Rzeszowa stanowczo potępiają karygodny czyn znieważenia na tle rasowym 18-letniego ucznia z Portugalii, do jakiego doszło w naszym mieście. Sprawcą incydentu nie był mieszkaniec Rzeszowa” – czytamy w podjętej we wtorek uchwale przez rzeszowskich radnych.
„Miasto Rzeszów niezmiennie pozostaje miastem bezpiecznym, tolerancyjnym i otwartym na gości z zewnątrz” – napisano w uchwale.
Dochodzenie w sprawie znieważenia Portugalczyka prowadzi Żandarmeria Wojskowa i nadzoruje je Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów. 18-latek należy do 15-osobowej grupy portugalskich studentów, którzy w Rzeszowie przebywają od 3 kwietnia w ramach wymiany studenckiej programu „Erasmus+”.
Incydent, którego ofiarą był 18-latek, nie był jedynym. Studenci z Portugalii na rzeszowskich ulicach byli wyzywani, pod ich adresem kierowano rasistowskie komentarze.
W obawie o bezpieczeństwo Portugalczyków, opiekun grupy Stanisław Augustyn, nauczyciel Zespołu Szkół Elektronicznych w Rzeszowie, wykwaterował studentów z „Iskry” i wynajął im dom na obrzeżach miasta. Portugalczyków pilnuje firma ochroniarska.
Władze Rzeszowa deklarowały, że wyciągną konsekwencje od dyrekcji szkoły za to, że portugalskim studentom nie zapewniono w mieście bezpieczeństwa. Skończyło się na obietnicach, bo przyjazd Portugalczyków zorganizowała prywatna firma.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl