Rosjanie dziękują Rzeszowowi. Co na to władze miasta?

– To dobrze, że Rosjanie pozytywnie wypowiadają się na temat naszego miasta – mówią władze Rzeszowa. Do akcji „Dziękujemy Rzeszowowi za pamięć” dołączył także burmistrz Moskwy.

 

O internetowej akcji „Dziękujemy Rzeszowowi za pamięć”, którą zapoczątkował rosyjski dziennikarz Andriej Wypołzow, jest coraz głośniej. Poparł ją właśnie Siergiej Sobianin, burmistrz Moskwy, oraz Aleksander Jaroszuk, burmistrz Kaliningradu.

Zróbcie dobry uczynek

„Drodzy przyjaciele! Proponuję okazać solidarność i wesprzeć w sieciach społecznościowych władze polskiego miasta Rzeszów, które nie zgodziły się na demontaż pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej. Zróbcie dobry uczynek i napiszcie na kartce papieru „Dziękujemy Rzeszowowi za pamięć”, sfotografujcie się z nią i opublikujcie na swoim profilu, odsyłając do strony oficjalnej grupy Rzeszowa na Facebooku” – napisał kilka dni temu Andriej Wypołzow.

Reakcja była natychmiastowa. Profil rzeszowskiego magistratu „Rzeszów – stolica innowacji” na Facebooku zapełnia się kolejnymi wpisami „Dziękujemy Rzeszowowi za pamięć” i zdjęciami, na których Rosjanie z kartkami dziękują miastu za to, że nie chce wyburzyć Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej, który od 1950 r. stoi na pl. Ofiar Getta.

Wyburzenia pomnika domaga się Włodzimierz Nowak, dyrektor podkarpackiego oddziału Europejskiego Centrum Ścigania Zbrodniarzy Komunistycznych i Faszystowskich. Nowak jest także działaczem PiS. Ale ratusz zapowiedział, że pomnika nie wyburzy.

– To jest historia. Przez to, że pomnik się zburzy, historii się nie zmieni. Absolutnie pomniki powinny pozostać. One są po to, by uczyć młodzież. Kto wyzwolił Rzeszów? Armia Czerwona i to jest fakt historyczny – mówił Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Pomniki częścią historii

Stanowisko ratusza spodobało się Rosjanom, którzy „dziękują Rzeszowowi za pamięć” i publikują zdjęcia w mediach społecznościowych oznaczone hashtagiem #thnx_Rzeszow. Sprawę nagłaśniają rosyjskie media prorządowe.

Do akcji odniosło się nawet rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. – Wielkie podziękowania dla tych polskich obywateli, że otaczają troską naszych żołnierzy. Szczerze, szczerze wam dziękuję – mówiła ze wzruszeniem Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Rosji.

Władze Rzeszowa cieszą się, że Rosjanie tak zareagowali na to, że miasto nie zamierza wyburzać Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej.

– Pomniki są częścią historii bez względu na to jakiej. Prezydent Tadeusz Ferenc w ciągu roku organizuje ok. 30 spotkań z mieszkańcami i słucha ich problemów. Nigdy na tych spotkaniach nie pojawił się temat wyburzania pomników. Jeżeli tak się, to prezydent będzie się nad tym zastanawiał. Jesteśmy po to, żeby słuchać mieszkańców – mówi Rzeszów News Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa.

O akcji Rosjan mówi tak: – Dobrze, że pozytywnie wypowiadają się na nasz temat. Trzeba się z tego cieszyć. Każdy naród powinien się dobrze wypowiadać na temat Polaków, bo jesteśmy prawie 40-milionowym narodem, który liczy się w Europie i na świecie.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama