11 tys. kart z oddanymi głosami na projekty Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego 2015 dotarło do poniedziałku do Biura Rady Miasta. Urzędnicy twierdzą, że zainteresowanie głosowaniem jest większe niż podczas pierwszej edycji.
W poniedziałek o północy minął termin oddawania głosów na projekty drugiej edycji RBO. Do wydania będzie w nim 6,5 mln zł – o 1,5 mln więcej niż podczas pierwszej edycji. 6 mln zł jest zagwarantowane na inwestycje, a 500 tys. zł na tzw. projekty miękkie, czyli inwestycje m.in. kulturalne. Mieszkańcy Rzeszowa oddawali głosy na 51 projektów, spośród 96, jakie zgłoszono do RBO 2015.
Przez internet dotychczas głosowało 1029 osób, a zeskanowane karty z oddanymi głosami e-mailem przysłało 20 osób. Dotychczas do systemu wprowadzono 2,5 tys. kart. Należy pamiętać, że mówimy tylko o głosach wprowadzonych do systemu, bo tych, których wpłynęło ogółem jest już ponad 11 tysięcy.
– Pracownice Biura Rady Miasta wprowadzają głosy na bieżąco od piątku – wyjaśnia Waldemar Szumny, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa. – Nie możemy jednak mówić o jakimś zdecydowanym faworycie. Myślę, że jak do systemu będzie wprowadzonych ok. 90 proc. kart, to wtedy będzie można typować zwycięzcę.
Wśród tegorocznych propozycji w RBO znalazły się m.in.: remont kapliczki, uliczne obrazy 3D, letnie kino plenerowe czy Street Workout w Parku Sybiraków, ogólnomiejski, międzyosiedlowy wakacyjny turniej piłki nożnej dla młodzież, kino plenerowe, Planetostrada czy Koncert Jubileuszowy X Nocy Muzeów w Muzeum Okręgowym. Pełna lista i opis projektów RBO jest TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ.
Po wprowadzeniu wszystkich kart do systemu okaże się, które z tych wniosków wybrali do realizacji mieszkańcy Rzeszowa. Już teraz wiadomo, że na obecnym etapie jest więcej oddanych kart do głosowania niż podczas głosowania na projekty RBO 2014. Wtedy do urzędu wpłynęło około 8 tys. kart z oddanymi głosami, a po podsumowaniu było ich 35 tys. Trzeba pamiętać, że karty można wysyłać także pocztą i liczy się data stempla pocztowego.
O pierwszych wnioskach z głosowania na projekty drugiej edycji RBO na blogu Rzeszów News napisał Waldemar Szumny. – Być może w przypadku naszego miasta warto połączyć (pogrupować) osiedla, a może – wzorem np. Łodzi – zostawić określoną kwotę na tzw. zadania ogólnomiejskie, jak również zapewnić gwarantowaną pulę na inicjatywy osiedlowe – proponuje Szumny.