Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

Osiem żłobków, w których jest ponad 1000 miejsc to dla Rzeszowa wciąż za mało. Ratusz planuje budowę dwóch kolejnych placówek na os. Przybyszówka i os. Budziwój. Od poniedziałku rodzice mogą zapisywać swoje dzieci do przedszkoli.

Rekrutacja do rzeszowskich przedszkoli, która ruszyła w poniedziałek (10 kwietnia), potrwa do 21 kwietnia. Maluchy można rejestrować TUTAJ. Dzieci można zapisywać do 44 przedszkoli i 11 punktów przedszkolnych znajdujących się na terenie Rzeszowa.

Lista, na której będą znajdować się nazwiska dzieci, które pomyślnie przeszły rekrutacje zostanie opublikowana 10 maja. Następnie rodzice będą musieli potwierdzić, czy ich pociecha będzie uczęszczać do danej placówki, czy nie. Wówczas 19 maja zostanie opublikowana lista wszystkich przyjętych maluchów. 

W planach jest również rekrutacja dodatkowa. Rejestracja kandydatów będzie trwać od 22 do 31 maja. Jej ostateczne wyniki zostaną opublikowane w dniach 23-26 czerwca.

Nowością przy tegorocznej rekrutacji jest to, że samorząd po raz pierwszy będzie musiał zapewnić wszystkim chętnym trzylatkom miejsce w przedszkolu. To dobra wiadomość dla rodziców, którzy planują swoje młodsze pociechy zapisać do żłobka.

– Nabór do żłobków praktycznie trwa cały rok. Gdy tylko zwalnia się z jakiś przyczyn miejsce sukcesywnie je uzupełniamy. W czerwcu dowiemy się dokładnie iloma miejscami wolnymi będziemy dysponować we wrześniu, bo wolne miejsca robią się dopiero wtedy, gdy od nas odchodzą trzylatki – tłumaczy Elżbieta Dyś, dyrektor Miejskiego Zarządu Żłobków w Rzeszowie.

Ratusz liczy jednak, że na najmłodszych mieszkańców Rzeszowa w 8 żłobkach na terenie miasta będzie czekać około 600 miejsc. O przyjęciu dziecka do placówki decydować będzie kolejność zgłoszeń.

Rodzice interesują się także nowy żłobkiem „Calineczka”, który właśnie powstaje na os. Drabinianka. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to 120 maluchów będzie mogło z niego korzystać już w grudniu tego roku.

– Na zapisy jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, ale  rodzice, którzy w pobliżu nowego żłobka mieszkają, albo będę mieszkać już pytają o miejsca w „Calineczce” – mówi dyrektor Dyś.

– Póki co, muszą oni zapisywać swoje pociechy do innych placówek, ale zaznaczają, że jak tylko będzie miejsce w nowym żłobku to chcą dziecko przenieść – dodaje.

Mimo, że w 8 placówkach na terenie Rzeszowa jest łącznie 1100 miejsc, to okazuje się, że jednak jest wciąż ich za mało, dlatego ratusz chce, aby w stolicy Podkarpacia powstały kolejne żłobki. Jeden z nich ma powstać na os. Budziwój, drugi na os. Przybyszówka.

Oba mają być wzorowane na tym, które w styczniu 2015 roku otworzono przy ul. Błogosławionej Karoliny. Każda z nowych placówek również ma zaoferować około 120 miejsc dla dzieci.

joanna.goscinska@rzeszow-news.pl

Reklama