O szansach Rzeszowa oraz korzyściach przystąpienia do rywalizacji o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029 będą rozmawiać eksperci w sobotę (24 czerwca), w rzeszowskim kinie Zorza. Ty też możesz tam być!
O tym, że Rzeszów przymierza się do walki o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku pisaliśmy już wiele razy. Do 15 września br. miasto musi złożyć wstępny wniosek do konkursu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Już zaczęło go opracowywać.
Pełny wniosek Rzeszów musi dostarczyć w pierwszej połowie 2024 r., a finalna selekcja odbędzie się w drugiej połowie 2024 roku. W 2029 roku Europejskimi Stolicami Kultur będą dwa kraje: Polska i Szwecja. Polsko-szwedzkie ESK poznamy na początku 2025 roku.
Przed Rzeszowem długa droga, by udowodnić, że zasługuje na ten tytuł. W historii ESK, tymi tytułami mogą się pochwalić dwa polskie miasta: Kraków (2000 r.) i Wrocław (2016 r.). To czas wypełniony festiwalami, koncertami, konferencjami…
O tytuł ESK 2029 w Polsce zamierza starać się kilkanaście miast. Oprócz Rzeszowa, takie deklaracje złożyły m.in. Katowice, Lublin, Kołobrzeg, Bielsko-Biała, Pszczyna, Toruń, Kielce, Płock i Szczecin. Ta lista może się jeszcze wydłużyć.
Miasto Rzeszów nie jest na straconej pozycji. – Przyszłość Rzeszowa może jawić się bardzo interesująco. Pojawiają się tu nowe środowiska, nowe osoby, chociażby w postaci żołnierzy z całego świata – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Zaangażowanie miasta w pomoc walczącej o wolność Ukrainie może mieć bardzo duże znaczenie w przyznaniu tytułu ESK 2029. Rzeszów nie odwrócił się plecami do ukraińskich uchodźców, w szczytowym momencie przyjął ich 100 tysięcy.
– Nowi ludzie przywożą ze sobą swoją kulturę. Szansa zetknięcia się z tymi kulturami będzie zmieniała nasze miasto w bardziej międzynarodowe i wielokulturowe – uważa prezydent Fijołek. Rzeszów stał się „pomostem” pomiędzy Wschodem a Zachodem.
– To bardzo mocny argument przemawiający za tym, że to właśnie Rzeszów powinien zostać Europejską Stolicą Kultury 2029 – ocenia Konrad Fijołek. – To największe wyzwanie dla naszego miasta, wielka przygoda. Lepszego momentu nie będzie – dodaje.
Po tym, co miasto i jego mieszkańcy zrobili dla naszych przyjaciół z Ukrainy, Rzeszów przestał być anonimowy. By być Europejską Stolicą Kultury trzeba jeszcze jednak pokazać, że jesteśmy w stanie ten tytuł udźwignąć.
Dlatego o wyzwaniach, jakie stoją przed miastem, debatować będą eksperci w dziedzinach kultury już w sobotę, 24 czerwca, w kinie Zorza. Spotkanie zaplanowano na godz. 11:00.
Wezmą w nim udział: Konrad Fijołek, jego zastępca Krystyna Stachowska, Bożena Gierat-Bieroń, ekspertka polityki kulturalnej UE; Paulina Maloy z Instytut Kultury we Wrocławiu i b. specjalistka ESK Wrocław 2016 oraz Rebecca Raponi z Fundacji Matera-Basilicata 2019.
Rozmowy będą dotyczyły przede wszystkim tego, jaki wpływ na miasto może mieć tytuł ESK, jakie szanse i potencjał ma Rzeszów, by zdobyć ten tytuł oraz tego, jak wyglądały starania innych miast (Wrocław, włoska Matera) o te wyróżnienie.
Debatę poprowadzi Olga Brzezińska, menedżerka kultury, wykładowczyni UJ, UW oraz AT, dyrektorka programowa Leadership Academy for Poland oraz prezeska Fundacji Miasto Literatury. Prezydent Konrad Fijołek liczy też na obecność mieszkańców.
oprac. (ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
