Kilka tysięcy kibiców przywitało w środę na rzeszowskim Rynku siatkarzy Asseco Resovii, którzy po raz 7. zdobyli Mistrzostwo Polski.
Siatkarze wjechali na Rynek autokarem po godz. 18:00. Kibice na Rynek przyszli z szalikami i flagami Asseco Resovii. Siatkarzy przywitał także prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc oraz marszałek podkarpacki Władysław Ortyl.
Resoviacy wchodzili na Rynek przy dźwiękach piosenki „Thunderstruck” zespołu AC/DC. Co chwilę kibice skandowali: „Mistrz, mistrz Resovia”, „Dziękujemy”. Odśpiewano także hymn Resovii oraz „Mistrzem Polski jest Sovia, Sovia najlepsza jest, Sovię trzeba szanować, Sovię CWKS”.
– Drodzy sportowcy, jak was kochamy – mówił ze sceny Tadeusz Ferenc. – Ogromna ilość kibiców, sympatyków, władze parlamentarne, wojewódzkie… Przyszliśmy tutaj podziękować za wspaniały sukces. Chciałem podziękować przede wszystkim Adamowi Góralowi [prezesowi Asseco Poland, głównego sponsora klubu – red.]. W 2004 r. na spotkaniu w hotelu Prezydenckim powiedział, że wielokrotnie będziemy mistrzami Polski i rzeczywiście tak się stało. To ogromna zasługa Adasia, który powołał zespół. Dzięki niemu i zawodnikom zaczęła się nowoczesna siatkówka – mówił prezydent Rzeszowa.
Przygotują złote herby?
Dziękował również działaczom klubu oraz kibicom za to, że przez cały sezon wspierali rzeszowską drużynę. – Niejednokrotnie powodowali, że zawodnicy drużyny przeciwnej psuli piłki. Czy mogło być inaczej, gdy oglądaliśmy drużynę na początku sezonu? Że będą mistrzami Polski? Forma była raz lepsza, raz gorsza, ale mistrzostwo osiągnęliśmy. Życzymy zawodnikom dalszych sukcesów, by udawały się serwisy, ścięcia, odegrania – stwierdził Tadeusz Ferenc.
Drużynie wręczył pamiątkowy puchar. Puchar trafi także do Adama Górala, który nie mógł uczestniczyć w powitaniu drużyny na rzeszowskim Rynku. Marszałek Władysław Ortyl siatkarzom wręczył srebrne herby województwa podkarpackiego.
– Jeśli sukcesy będą się rozwijały i będzie mistrzostwo Europy, to przygotujemy złote – zapowiedział marszałek.
Władysław Ortyl podkreślał, że pieniądze, które samorząd wydaje na wspieranie klubu zwracają się województwu z nawiązką. Rocznie to kwota ok. 400 tys. zł.
– Tym zwycięstwem promujecie sport, promujecie Rzeszów, promujecie województwo podkarpackie. Dofinansowując siatkówkę bardzo dobrze robimy. Promocja Podkarpacia jest szybka i z efektami – mówił marszałek.
Najważniejszy ostatni mecz
Do kibiców przemówił także Łukasz Perłowski. – Bardzo się cieszymy, że kolejny rok z rzędu możemy się tutaj z wami spotkać i świętować nasz sukces. Ten sezon był bardzo ciężki, ale dzięki waszemu wsparciu, naszej ciężkiej pracy to mistrzostwo wróciło do Rzeszowa. Bądźcie z nami. Będziemy się starali, by mistrzostwo zostało w Rzeszowie na kolejny sezon.
Głos zabrali również Olieg Achrem i trener Andrzej Kowal. – Pamiętam, jak rok temu Alek stał na scenie i mówił o srebrnym medalu i że tutaj wrócimy w 2015 r. I co będziemy śpiewać? – zapytał Achrema Kowal.
Achrem: – Resovia!
Kowal: – Oczywiście, ale „Mistrz, mistrz Resovia”. To się spełniło. Alek zawsze w to wierzył. Dziękujemy za wasze wsparcie przez cały sezon. Były momenty lepsze gorsze, ale najważniejsze jest ten ostatni zwycięski mecz. Jeszcze raz dziękuję za cały sezon, za to, że wypełnialiście halę na Podpromiu. My, trenerzy, zawodnicy, naprawdę czuliśmy ogromne wsparcie. Jesteście naprawdę niesamowici, niewiarygodni… Wiarygodni – poprawił się trener Asseco Resovii.
Olieg Achrem dziękował kibicom za wsparcie kibiców po koszmarnej kontuzji, jakiej doznał rok temu. – Postaram się wrócić już w następnym sezonie i odwdzięczyć grą – zadeklarował Achrem.
Rzeszów stolicą polskiej siatkówki
Andrzej Kowal poinformował, że po czterech latach z drużyny odchodzi Andrzej Zahorski, trener od przygotowania medycznego. Zahorski zmienia klub od nowego sezonu.
– Jestem szczęśliwy, że spędziłem tutaj cztery lata. To były cztery finały, z czego trzy złote medale, wiele wspaniałych meczów, na wspanialej hali, która ma być zmodernizowana. Będzie jeszcze większa i mam nadzieję, że jeszcze głośniejsza. Życzę miastu, klubowi zdobycie po raz pierwszy tytułu najlepszego zespołu w Europie – powiedział Andrzej Zahorski.
Gdy spiker odczytywał nazwiska zawodników, kibice najgłośniej reagowali przy Marko Ivovicu, który po tym sezonie opuści Asseco Resovię i przenosi się do ligi rosyjskiej. „Zostań z nami” – prosili fani drużyny.
W pewnym momencie wszyscy, którzy przyszli na Rynek, zaczęli skakać i śpiewać „Kto nie skacze, z Bełchatowa, hej, hej”. Skakać zaczęli także zawodnicy na scenie. Po chwili z głośników zabrzmiało „We Are The Champions” zespołu Queen, a siatkarze odpalili race w czerwonych kolorach.
– Gdy puchar rok temu pojechał do Bełchatowa, byliśmy pewni, że puchar wróci do Rzeszowa, bo tutaj jest stolica polskiej siatkówki, najlepszy klub siatkarski – mówił na zakończenie spiker.
Zdjęcia ze zwycięskiego meczu możecie zobaczyć TUTAJ. Asseco Resovia w finale pokonała Lotos Trefl Gdańsk 3-0.
redakcja@rzeszow-news.pl