Pogoda sprzyja nie tylko spacerom, ale również wyborom. Rzeszowianie w niedzielę ruszyli do urn.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
– To nasz obowiązek, trzeba korzystać z prawa wyboru – powtarzali mieszkańcy, z którymi do południa rozmawialiśmy w lokalach wyborczych.
Fijołek: wybrać odpowiedzialnie
Tuż przed godz. 9:00 w wyborach wziął udział prezydent Konrad Fijołek. Do lokalu w Przedszkolu nr 9 przy ulicy Podwisłocze przyszedł z żona Magdaleną.
– W każdych wyborach chodzę głosować, podobnie dziś. W wyborach samorządowych chodzi szczególnie o to, by wybrać osoby, które będą odpowiedzialnie dbać o najbliższe nam na co dzień sprawy – mówił nam prezydent Fijołek.
– Najbliższe, bo dotyczące naszych małych ojczyzn i społeczności, w których żyjemy – podkreślał Konrad Fijołek, który walczy o reelekcję.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Szumny: święto demokracji
W południe w Szkole Podstawowej nr 37 przy ulicy Kwiatkowskiego głosował Waldemar Szumny, kandydat PiS w wyborach na prezydenta Rzeszowa.
– Głosuję, bo chcę mieć wpływ na najbliższe otoczenie, na rozwój naszego miasta. Powinno się iść na wybory, aby samemu zdecydować, komu chcemy powierzyć mandat zaufania, aby w naszym imieniu zarządzał naszą małą ojczyzną – mówił Waldemar Szumny.
Bo jak zaznaczał, udział w wyborach służy też lepszej budowie społeczeństwa obywatelskiego. – To pośrednia forma partycypacji mieszkańców we współsprawowaniu władzy – dodawał Szumny. – To naprawdę święto demokracji.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Lokale wyborcze w Rzeszowie zostały otwarte punktualnie o godz. 7:00. Do popołudnia nie było w komisjach żadnych incydentów. Głosowanie potrwa do godz. 21:00.
W Rzeszowie frekwencja wyborcza do godz. 12:00 wyniosła 16,07 proc. Miasto, aby zachęcić mieszkańców do udziału w wyborach, uruchomiło bezpłatną komunikację autobusową.
redakcja@rzeszow-news.pl