To poniedziałkowy hit internetu. Rzeszowski zespół The Freeborn Brothers zagrał pieśń załobną dla policyjnej alfy, która uległa awarii podczas niedzielnego Maratonu Rzeszowskiego.
Na Youtube furorę robi nagranie, na którym widać rzeszowskich muzyków, grających pieśń żałobną przy skrzyżowaniu al. Kopisto z ul. Podwisłocze. Na lewetę ładowana jest w tym czasie policyjna alfa, która uległa awarii.
„Panowie policjanci poprosili o coś żałobnego. Niestety, Alfa nie dotrwała do końca maratonu rzeszowskiego” – napisali członkowie The Freeborn Brothers.
Od niedzieli nagranie na Youtube ma już prawie 70 tys. odsłon, a na fan page’u zespołu na Facebooku ponad 160 tys. wyświetleń.
Jeszcze nie wiadomo, co się dokładnie zepsuło w policyjnym radiowozie. Nie wykluczone, że awarii uległ wentylator. – Radiowóz musiał być odstawiony do naszych warsztatów na Zaczerniu – mówi Adam Szeląg z rzeszowskiej policji.
Zespół The Freeborn Brothers to wesoła grupa trzech muzyków, dla których melodia i energia znaczą więcej niż cokolwiek innego. Sami określają się jako „spontaniczna orkiestra” i zapewniają, że rozbawianie publiczności to ich ulubione zajęcie.
I tak też było podczas niedzielnego maratonu. „Spieszmy się kochać alfy, tak prędko odchodzą!”, „Gdy deszcz pada i wiatr wieje, słychać Alfę jak rdzewieje” – komentują filmik internauci.
Muzyka The Freeborn Brothers to kompilacja gatunków od tanecznego gypsy, przechodzącego przez punk, rockabilly a nawet trash metal.
(ak, ram)
redakcja@rzeszow-news.pl