Fot. Materiały prasowe. Na zdjęciu Marek Ustrobiński

Marek Ustrobiński, prezes rzeszowskiego MPWiK, były wieloletni wiceprezydent Rzeszowa, dołączył do zarządu H69 Speedway SA – dowiedział się Rzeszów News.

– Od lat jestem związany z rzeszowskim sportem motorowym, bardzo zależy mi na tym by rzeszowski żużel wrócił na należne mu miejsce na polskiej scenie tego sportu – mówi Marek Ustrobiński. Jego zdaniem, spółka, która obecnie zarządza klubem, to zespół ambitnych ludzi, którzy dają nadzieję na reaktywację rzeszowskiego żużla.

Wrócić do żużlowej ekstraligi

Nowy etap w rzeszowskim żużlu rozpoczął się w lutym 2022 roku. To wtedy zarejestrowano spółkę akcyjną H69 Speedway. Zespół żużlowców występuje w lidze pod nazwą Texom Stal Rzeszów. Cele są ambitne, a ukoronowaniem starań zawodników i zarządu ma być powrót do żużlowej ekstraligi i nawiązanie do wielkich tradycji żużla w Rzeszowie.

– Widzę zaangażowanie zarządu spółki, doceniam działania i wierzę, że stawiane cele będą zrealizowane. Dlatego postanowiłem wspomóc spółkę i klub w dążeniu do tego, by Rzeszów ponownie stał się jednym z najważniejszych ośrodków żużla w Polsce – dodaje Ustrobiński. 

– Bardzo ważne jest dla nas także to, że nasze działania zyskały poparcie prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka, któremu odbudowa pozycji rzeszowskiego żużla także leży na sercu – nie ukrywa Marek Ustrobiński, który na początku 2023 roku dołączył do grona zarządu klubu żużlowego.

Tysiące kibiców czeka 

Na stronie spółki czytamy m.in., że H69 Speedway buduje profesjonalny klub żużlowy. Przejrzysty i godny zaufania, który będzie piął się po ligowych szczeblach aż do ekstraligi. Spółka ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy organizacyjne. Po raz pierwszy od blisko 60 lat zorganizowano w Rzeszowie w 2022 roku finały Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. Skompletowano także zespół do walki o awans w zbliżającym się sezonie ligowym.

– To nasz sukces, ale i inspiracja do dalszych działań, bo frekwencja na trybunach podczas IMP pokazała jak bardzo w Rzeszowie i na Podkarpaciu kibice oczekują żużla na najwyższym poziomie. Wiemy, że na efekty naszej pracy czekają tysiące kibiców. Bardzo ich szanujemy i jesteśmy jeszcze bardziej zmotywowani, by ich oczekiwania spełnić – mówi Łukasz Rojek, prezes Texom Stal Rzeszów.

Wizerunek i prestiż 

Marek Ustrobińśki, inżynier budownictwa, obecnie prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rzeszowie, przez 16 lat był wiceprezydentem Rzeszowa. Odpowiadał za inwestycje miejskie i miejską infrastrukturę. Osobiście angażował się m.in. w przebudowę stadionu miejskiego pod kątem potrzeb sportu żużlowego.

– To, że Marek Ustrobiński dołączył do zarządu naszej spółki, to dla nas bardzo dobra wiadomość. Ważne wydarzenie dzięki, któremu klub zyskuje wizerunkowo, prestiżowo, bo pan Ustrobiński to wieloletni wiceprezydent Rzeszowa, ale – co najważniejsze – bardzo dobry menedżer i sprawny organizator – uważa Łukasz Rojek.

Dla klubu, umiejętności Marka Ustrobińskiego są nie do przecenienia. – Bardzo nas cieszy także wsparcie prezydenta miasta. To ważny komunikat mówiący o tym, że jesteśmy potrzebni i działamy we właściwym kierunku, także dla dobra miasta – podkreśla Rojek.

Symbol rzeszowskiego sportu 

Żużel od dziesięcioleci jest jednym z symboli rzeszowskiego sportu. Cieszy się dużym i niesłabnącym powodzeniem. Sekcja żużlowa w Stali Rzeszów powstała w 1951 roku. Stal ma w swoim dorobku 26 medali mistrzostw Polski. Wśród nich dwa złote medale drużynowych mistrzostw Polski z 1960 i 1961 roku. Były także medale srebrne i brązowe.

W historii rzeszowskiego i polskiego żużla zapisali się nasi żużlowcy. Florian Kapała był medalistą Drużynowych Mistrzostw Świata i dwukrotnym indywidualnym mistrzem Polski. Takie tytuły zdobywali także Jan Malinowski, Grzegorz Kuźniar i Jan Krzystyniak Legendą jest także Eugeniusz Nazimek, jeden z pionierów żużla w Rzeszowie, reprezentant Polski.

Stal Rzeszów ma w dorobku także tytuły mistrzów Polski drużyn młodzieżowych i par klubowych. Księga tradycji jest bogata.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama