O 8 mln złotych został podwyższony kapitał zakładowy spółki lotniskowej Rzeszów – Jasionka. Zgodę na to dali radni sejmiku podkarpackiego.
Spółka z udziałem samorządu wojewódzkiego i Przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze, która zarządza lotniskiem w Jasionce, została powołana w 2008 roku. Większość udziałów ma samorząd. Dotychczas miał 53 proc., PPPL – 47 proc. Po dofinansowaniu i zakupie akcji, udział samorządu wzrośnie do 53,78 proc.
– Dzięki temu województwo będzie miało decydujący głos – przekonuje Lucjan Kuźniar, wicemarszałek województwa. – Zdecydowaliśmy się na pomoc publiczną w kwocie 8 mln złotych i do tej kwoty udzielamy podwyższenia kapitału zakładowego. Zarządowi zależy na rozwoju lotniska, bo zdajemy sobie sprawę, że jest to nasze okno na świat. Tam właśnie lokalizują się duże inwestycje. Aby lotnisko mogło się rozwijać, musi być podwyższony kapitał – uważa Kuźniar.
Decyzja o podwyższeniu kapitału spółki lotniskowej zapadła na poniedziałkowej sesji sejmiku podkarpackiego. Stanisław Bajda, radny PiS, uważa, że skoro samorząd wykłada kolejne pieniądze na działalność spółki, to powinien mieć wpływ na to, kto jest prezesem spółki. Od wielu lat nieprzerwanie kieruje nią Stanisław Nowak.
– Bardzo chcielibyśmy, aby nasz człowiek był prezesem. Ale takie są sformułowania w umowie, że bez zgody partnera, czyli PPPL się nie da. To było wynegocjowane podczas podpisywania umowy. Nasze udziały musiałyby jeszcze bardzo wzrosnąć byśmy mogli mieć prezesa – tłumaczy Zygmunt Cholewiński, były marszałek. To za jego kadencji w latach 2006-2010 samorząd podpisał umowę z PPPL. Jest w niej zapis, że na obsadę prezesa spółki decydujący głos ma PPPL.
Cholewiński uważa, że gdyby doszło do zmiany na stanowisku szefa lotniskowej spółki, to mogłoby to być odebrane, jako polityczna decyzja. W samorządzie rządzi PiS, PPPL kontrolowane jest przez Skarb Państwa i ludzi związanych z Platformą Obywatelską.
– Partnerem w spółce są tylko przedsiębiorstwa publiczne. Dla procesów biznesowych nie byłoby wskazane abyśmy całkowicie przejęli władzę nad lotniskiem. Chwalimy się lotniskiem i podoba nam się, jak rozwija, ale dobrze, że nie możemy go przejąć politycznie – uważa Zygmunt Cholewiński.
Do tej pory kapitał zakładowy spółki Rzeszów – Jasionka wynosił 470 mln 642 tys. złotych. Teraz zostanie podwyższony o 8 mln zł. To daje 80 tys. nowych udziałów w cenie nominalnej 100 zł za akcję. Pieniądze mają być wydane na inwestycje związane ze zwiększeniem bezpieczeństwa pasażerów podczas lotów. Mają być kupione czujniki ruchu dla bezpieczniejszego lądowania i startu samolotów.
redakcja@rzeszow-news.pl