Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Dymisja Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera i ministra rozwoju, odbije się również w sejmiku podkarpackim. Z zarządu województwa prawdopodobnie zostanie wyrzucony Stanisław Kruczek – dowiedział się Rzeszów News. 

W środę prezydent RP Andrzej Duda przychylił się do wniosku premiera Mateusza Morawieckiego o odwołanie Jarosława Gowina z zajmowanych stanowisk. Gowin stracił stołek wicepremiera i ministra rozwoju za krytykę „Polskiego Ładu”. 

Gowin stoi też na czele Porozumienia, jednego z koalicjantów obozu Zjednoczonej Prawicy. Po dymisji, Porozumienie opuści koalicję rządową, w środę Gowin nie wykluczył, że wiosną przyszłego roku mogą się odbyć przyspieszone wybory parlamentarne.

Co „gowinowcami”?

Spór w koalicji ma też bezpośrednie przełożenie na układy polityczne w samorządach. Gdy jesienią ub. r. pojawił się kryzys w koalicji, marszałek podkarpacki Władysław Ortyl (PiS) wnioskował o odwołanie Anny Huk i Stanisława Kruczka z zarządu województwa.   

Huk w zarządzie reprezentuje Solidarną Polskę, Kruczek – Porozumienie, jest on też liderem struktur partii Gowina w okręgu rzeszowskim. Oboje stanowiska wtedy utrzymali, bo Jarosław Kaczyński, prezes PiS, dogadał się z „przystawkami” koalicji. 

W związku z dymisją Jarosława Gowina, po raz kolejny waży się przyszłość Stanisława Kruczka w zarządzie województwa, którego jest członkiem od 2014 roku. Klub PiS, do którego należą ludzie Porozumienia, ma aktualnie 24 radnych w 33-osobowym sejmiku.

Samych członków PiS w klubie jest obecnie 19. Miał ich 20, ale PiS niedawno wyrzucił ze swoich szeregów niesfornego Jacka Kotulę. W klubie jest trzech członków Porozumienia: Stanisław Kruczek, Dorota Łukaszyk i Stefan Bieszczad.

Klub uzupełnia dwójka „ziobrystów”: Anna Huk i Jan Dziubiński.

„Polski Ład” to zapaść

Co z koalicją na szczeblu wojewódzkim, gdy Jarosław Gowin wyleciał z rządu? Jak się dowiadujemy, w środę przestała ona formalnie obowiązywać, a 30 sierpnia sejmik podkarpacki ma zdecydować o dalszym układzie sił politycznych w zarządzie.

Jest bardzo prawdopodobne, że stanowisko członka zarządu województwa straci wspomniany Stanisław Kruczek.

– Szliśmy do wyborów z hasłem niepodnoszenia podatków, szczególnie dla małych lokalnych przedsiębiorców, a szczególnie dla osób jednoosobowo prowadzących działalność gospodarczą – mówi nam Stanisław Kruczek. 

– Tak radykalna zmiana w podatkach CIT i PIT powoduje konieczność procedowania równoległego ustawy o finansach jednostek samorządu terytorialnego, inaczej będzie zapaść finansowa w naszych miastach i gminach – Kruczek też krytykuje „Polski Ład”. 

„Gowinowcy” są także przeciwko wprowadzaniu ustawy „lex TVN”.

Stołki są drugorzędne

Jak ustaliliśmy, w sejmiku podkarpackim zostanie utworzony nowy klub – Porozumienie, co potwierdza Stanisław Kruczek. Będzie go tworzyła trójka wspomnianych radnych: Kruczek, Łukaszyk, Bieszczad. Jaką pozycję obierze wobec zarządu, zdominowanym przez PiS?

– Merytoryczną, jak zawsze. Wszyscy jesteśmy przedsiębiorcami. Praca i służba dla Polski, województwa i jego mieszkańców jest naszym celem. Partia i przynależność do niej jest sprawą drugorzędną, jak i stołki czy funkcje – twierdzi Stanisław Kruczek. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama