Rzeszów przyłącza się do światowych protestów przeciwko izraelskiej inwazji na Strefę Gazy. W poniedziałek (30 października) protest na Rynku.
Protest, który rozpocznie się o godz. 17:00, organizuje Akcja Socjalistyczna.
„Setki tysięcy osób na całym świecie, dziesiątki tysięcy w Europie, tysiące w Polsce, wychodzą na ulice, by wyrazić sprzeciw wobec trwającej rzezi. By domagać się natychmiastowego wstrzymania nalotów” – informuje Akcja Socjalistyczna.
Tylko w sobotę na ulicach Londynu protestowało ok. 100 tys. osób. – My także nie chcemy patrzeć bezczynnie, jak przy wsparciu światowych mocarstw dokonuje się ludobójstwo – podkreślają organizatorzy zaplanowanego na poniedziałek protestu w Rzeszowie.
Na Strefa Gazę, w której mieszkało ok. 2,3 mln osób, od 7 października spadają izraelskie bomby. To odpowiedź na atak bojowników palestyńskiego Hamasu. Zginęło wtedy ponad 1400 osób i ponad 200 uprowadzono.
Gaza bez wody i jedzenia
Izrael na atak Hamasu odpowiada w równie bestialski sposób. Do niedzieli zginęło już co najmniej 8005 Palestyńczyków ze Strefy Gazy, w tym 3342 dzieci. Każdego dnia zabijanych lub ranionych jest ponad 400 dzieci. Liczba rannych przekroczyła już 20 tysięcy.
70 procent ofiar w Gazie to dzieci, kobiety i osoby starsze. Celem izraelskich ataków są szpitale, szkoły, kościoły i domy. Strefa Gazy jest odcięta od prądu i łączności. Dramatycznie brakuje artykułów pierwszej potrzeby – żywności, wody i lekarstw.
Według ONZ to najbardziej śmiercionośna eskalacja działań wojennych w tym regionie od 2006 r. UNICEF wzywa do natychmiastowego zawieszenia broni oraz zapewnienia potrzebującym stałego i niezakłóconego dostępu do pomocy humanitarnej.
– Zabijanie i okaleczanie dzieci, porwania, ataki na szpitale i szkoły oraz odmowa dostępu do pomocy humanitarnej stanowią poważne naruszenie ich praw – alarmuje Adele Khodr, dyrektor regionalna UNICEF ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Aktualizacja:#UNICEF był w stanie skontaktować się tylko z kilkoma swoimi pracownikami w Strefie Gazy.
Sytuacja w Gazie jest przerażająca.
Żądamy natychmiastowego zawieszenia broni i bezpiecznego dostępu dla organizacji humanitarnych.
Zabijanie lub więzienie jakiegokolwiek… https://t.co/dFtBkx4ifi
— Renata Bem (@Renata_Bem_ED) October 29, 2023
W sobotę władze Izraela ogłosiły „nowy etap” wojny – operację wymierzyli w tunele i kryjówki liderów Hamasu. Jak podała Al Dżazira, siły powietrzne Izraela przeprowadziły masowe naloty na Beit Lahia, Beit Hanoon i Zeitoun.
„Toczymy walkę cywilizacyjną z barbarzyństwem – twierdzi Yacov Livne, ambasador Izraela w Polsce. W niedzielę, 29 października, w Warszawie były dwie manifestacje zarówno solidarności z Izraelem, jak i Palestyńczykami.
„Zbiorowy wyrzut sumienia”
UNICEF twierdzi, że sytuacja w Strefie Gazy to „coraz większy, zbiorowy wyrzut sumienia”. – Liczba zabitych i rannych dzieci jest po prostu przytłaczająca – alarmują przedstawiciele organizacji. W obecnej sytuacji, codzienne żniwo śmierci będzie nadal rosło.
– To, co obecnie dzieje się w Strefie Gazy, jest naruszeniem praw człowieka, zbrodnią przeciw ludzkości i aktem okrucieństwa, który nie ma usprawiedliwienia – uważa Akcja Socjalistyczna, która krytykuje Polskę i państwa Zachodu za obojętność wobec zbrodni.
– Mimo tysięcy ofiar, zachodni sojusznicy Izraela nie wycofują swojego bezwarunkowego poparcia. Nie potrafią się zdobyć nawet na wezwanie do natychmiastowego zawieszenia broni – zwracają uwagę organizatorzy protestu w Rzeszowie.
I apelują, by w poniedziałek przyjść o 17:00 na Rynek „wykrzyczeć nasz sprzeciw i wyrazić solidarność z Palestyńczykami”.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl