Ratusz kończy montaż tablic elektronicznych, które będą wskazywać kierowcom drogę do wolnych parkingów. Znane są już ostateczne stawki za płatne parkowanie. Część mieszkańców protestuje.
[Not a valid template]
– Kończymy budowę infrastruktury strefy płatnego parkowania. Wszystkich 130 parkomatów jest już zamontowanych, a na ukończeniu jest montaż specjalnych elektronicznych tablic. Będą one prowadziły kierowców do najmniej zatłoczonych parkingów – wyjaśnia Jerzy Tabin, dyrektor Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów w Rzeszowie, która będzie zajmowała się administrowaniem płatnej strefy. Zacznie ona obowiązywać od 2 stycznia 2016 r.
Chcą wymuszać rotację
W czwartek Rzeszów News, jako pierwszy, podał stawki za płatne parkowanie, które muszą być jeszcze zatwierdzone przez Radę Miasta Rzeszowa. Sesja odbędzie się w najbliższy wtorek.
Stawki są inne niż proponowała firma Ecorys, która opracowała dwie podstrefy płatnego parkowania. Ecorys proponował, by za pierwszą godzinę w pierwszej strefie kierowcy płacili 2,5 zł, za drugą – 3 zł, za trzecią – 2,5 zł, za czwartą 2 zł.
Projekt uchwały, nad którą będą się pochylali radni, zakłada, że kierowcy mają płacić mniej – odpowiednio 2 zł; 2,4 zł; 2,8 zł; 2 zł.
– Prezydent chciał, aby ceny za parkowanie były przystępne dla każdego mieszkańca, dlatego zostały obniżone. Nie można jednak było dać jeszcze niższych, ponieważ muszą spełniać swoją rolę – wymuszać rotacje miejsc i zachęcać kierowców do przesiadki na komunikację miejską – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Nie zmieniona jest jednakowa stawka dla kierowców parkujących auta w drugiej podstrefie – 2 zł.
W pierwszej podstrefie parkować będzie można maksymalnie przez cztery godziny. Po przekroczeniu tego limitu, kierowcy będą mieli od nowa naliczane stawki. Kierowcy na dokonanie płatności będą mieli 10 minut. Jeżeli ktoś tego nie zrobi w tym czasie, na kierowców czekają kary finansowe – 20 zł dodatkowo za uregulowanie płatności tego samego dnia, 30 zł w ciągu siedmiu dniu, a powyżej tygodnia – 50 zł.
Ci, którzy mieszkają w obrębie strefy, będą mogli wykupić abonament – na jedno auto w gospodarstwie domowym 10 zł, na drugie – 20 zł, na trzecie i każde kolejne – 100 zł. Jest też stały abonament dla wszystkich kierowców. Za 250 zł miesięcznie można parkować samochód na nieograniczoną liczbę godzin.
Zarabiają na nas! Jak zwykle!
Stawki oburzają mieszkańców rzeszowskiego Śródmieścia. – Dlaczego mieszkańcy centrum są karani za to, że w nim mieszkają? – pyta nasz Czytelnik Jacek Brożyna. – Dziś standardem jest, że w rodzinie mąż ma swój samochód, a żona swój i nie jest to wcale „bogactwo”, za które ta rodzina ma być karana roczną kwotą 360zł! – dodaje.
Pan Jacek uważa, że podmiotem powinna być każda zameldowana osoba, a nie gospodarstwo domowe. – Jeśli ktoś ma duże mieszkanie, w którym żyją 2-3 pokolenia i każdy ma swój samochód, to ma być tak samo traktowany jak kawaler mieszkający w kawalerce i posiadający np. 2 samochody? – pyta nasz Czytelnik.
Jego zdaniem opłata jak za pierwszy samochód powinna dotyczyć każdej zameldowanej osoby, a nie mieszkania. – Swoją drogą, opłata za pierwszy samochód osób zameldowanych w centrum powinna wynosić 0 zł, w ramach płacenia podatków w tym mieście – uważa Jacek Brożyna.
– To tylko w Polsce możliwe! Mieszkam w centrum, mam pracę na dwie zmiany, wiozę dziecko na drugi koniec miasta do szkoły! Więc moje parkowanie na 8 Marca czasem wiąże się z cudem i jeszcze mam płacić dodatkowo przy płaceniu wysokich podatków! No żart! Jak zwykle zarabiają na nas! – protestuje Agnieszka Tomaka.
Dwie strefy
Budowa strefy parkowania będzie kosztowała ok. 11 mln zł. Za przygotowanie całej infrastruktury odpowiada firma Asseco Poland. Strefa ma sprawić, że centrum miasta będzie mniej zakorkowane, a mieszkańcy częściej będą korzystać z miejskiej komunikacji.
Płatna strefa obejmie ok. 2 tys. miejsc parkingowych.
Za postój będzie można płacić bilonem oraz zbliżeniową kartą płatniczą, a w przyszłości także kartą miejską. Z opłat całkowicie mają być zwolnione osoby niepełnosprawne, a także służby miejskie, m.in. Straż Miejska, pogotowie gazowe, elektryczne ciepłownicze i wodociągowe, na czas wykonywania obowiązków służbowych. Płacić nie będą także taksówkarze na wyznaczonych miejscach postojowych.
Kilka tygodni temu Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, zapowiedział, że mniejsze stawki będą płacić najbiedniejsi. Nic z tego, jak na razie, nie wyszło.
Strefa płatnego parkowania ma obowiązywać od poniedziałku do piątku od godz. 9:00 do 17:00.
Pierwsza podstrefa (niebieska) obejmuje ulice: Borelowskiego, Czarneckiego, Jabłońskiego, Grottgera, Bardowskiego, Batorego, Fredry, Głowackiego, Targową, Szopena, Lubomirskich, Zamkową, płk. Leopolda Lisa-Kuli, płk. Cieplińskiego, ks. Jałowego.
Z kolei granicą wschodnią drugiej podstrefy (pomarańczowa) będzie Wisłok, południowa Trasa Zamkowa aż do ul. Dąbrowskiego. Od Dąbrowskiego obejmie fragment pomiędzy Trasą Zamkową do ul. Chrzanowskiej, a na Chrzanowskiej odcinek drogi od Dąbrowskiego do Langiewicza. Granicą zachodnią będą tory przechodzące przez ul. Langiewicza. Drugą podstrefę zamknie ulica ks. Sondeja (dawna Dojazd Staroniwa).
WALDEMAR BIENIEK
redakcja@rzeszow-news.pl