Nagrodę finansową otrzyma kierowca rzeszowskiego MPK, który w czwartek wieczorem w Rzeszowie zatrzymał pijanego motorowerzystę.
– Postawa kierowcy jest godna naśladowania. Pijany motorowerzysta mógł komuś zrobić krzywdę, np. na przejściu dla pieszych. Wiele osób skarży się na pracę kierowców, a okazuje się, że jest też druga strona medalu. Kierowca zachował się tak, jak powinien – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
W piątek kierowca MPK, który zatrzymał pijanego motorowerzystę, miał wolne. Do pracy przyjdzie w najbliższy poniedziałek. – Spotka się z dyrekcją spółki, otrzyma podziękowania i nagrodę pieniężną – zapowiada Chłodnicki. Jeszcze nie wiadomo, w jakiej wysokości będzie to nagroda.
Do zdarzenia doszło w czwartek ok. 20:30 na skrzyżowaniu ulic Powstańców Warszawy i Podwisłocze. Kierowca MPK linii nr 11 zauważył wcześniej motorowerzystę, który jechał całą szerokością jezdni. Przewrócił się na wspomnianym skrzyżowaniu, wtedy kierowca wybiegł z autobusu i z pomocą świadków zatrzymał motorowerzystę.
38-letni mieszkaniec Rzeszowa miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl