linia-nr-50-rzeszow
Zdjęcie: Grzegorz Bukała, UM Rzeszów
Reklama

Od dziś mieszkańcy Rzeszowa mają szansę testować sześciometrowe elektryczne autobusy. Będą one kursować nową linią autobusową nr 50, która połączy Dworzec Główny PKP z Dworcem Lokalnym.

Nowa linia nr 50 

Nowa linia łączy dwa dworce tworzące Rzeszowskie Centrum Komunikacyjne, czyli Dworzec Lokalny i Dworzec Główny PKP.

Trasa linii 50 przebiega od Dworca Lokalnego przez przystanki: Piłsudskiego Urząd Marszałkowski, Piłsudskiego Urząd Wojewódzki i kończy się na Dworcu Głównym PKP. Taki sam przebieg linia ma w drugim kierunku. Autobusy kursują co 30 minut.

– Łącznie 37 kursów będzie rozpoczynało się na Dworcu Lokalnym, zaś 38 na Dworcu Głównym PKP – poinformowała Agata Walawender, zastępca kierownika Działu Organizacji Przewozów w Zarządzie Transportu Miejskiego w Rzeszowie (ZTM).

Zdjęcia: Grzegorz Bukała/UM Rzeszów

Linie autobusowe wjeżdżające w głąb osiedli? 

Na nowej linii ma kursować sześciometrowy autobus elektryczny King Long SmartCity PEV6. 

– Ten krótki autobus, który na swój pokład może zabrać 23 pasażerów, będzie też sprawdzany pod kątem możliwości uruchomienia nowych linii, które wjeżdżałyby w głąb rzeszowskich osiedli – dodał prezydent Konrad Fijołek. 

– Niech państwa nie zmyli wielkość tego autobusu – podkreślał Paweł Dzikowski, prezes EV Motors i King Long Polska. – Pojazd to nowoczesne rozwiązania i odpowiedź na potrzeby współczesnego transportu publicznego.

Autobus ma wykonywać zadanie specjalne, czyli obsługę pilotażowej linii nr 50, która zaczyna kursować od środy (11 grudnia br.).

Cyfrowe lusterka i większe baterie 

Nowy autobus i dwa kolejne pojazdy elektryczne Solaris Urbino 12 electric i Irizar ieBus 12 przebywają w Rzeszowie na testach. We wtorek zostały oficjalnie zaprezentowane na terenie bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego przy ul. Lubelskiej.

Na ulicach Rzeszowa testowane są trzy pojazdy. Autobusy, jak twierdzi ZTM, wywodzą się z nieco innej filozofii niż te, które aktualnie użytkuje miejska spółka. W większości autobusów, które można spotkać na ulicach Stolicy Podkarpacia, zasilanie dociera przez tzw. pantograf. Pojazdy mają mniejsze baterie i w związku z tym muszą być często doładowywane.

Najbardziej wymagający okres dla elektryków 

Testowany obecnie Solaris Urbino 12 electric, autobus produkcji polskiej, ma bardzo duży zasięg na jednym ładowaniu, ok. 450 km. Nie wymaga też ładowania przy pomocy pantografu.

– Porę roku na testy wybraliśmy oczywiście nieprzypadkowo – mówi Maksym Bratko, prezes MPK w Rzeszowie. – Pierwszy raz w Rzeszowie w takich warunkach testujemy autobusy elektryczne. 

Irizar ieBus 12 to nowość na polskim rynku. Pojazd produkowany jest w Hiszpanii i dysponuje również dużym zasięgiem na jednym ładowaniu, ponad 400 km. Pojazdy posiadają innowacyjne rozwiązania – chociażby cyfrowe lusterka (Irizar), czy bardzo wydajny system odzyskiwania energii (Solaris).

„Stawiamy na zeroemisyjny system transportowy”

– W Rzeszowie stawiamy na zeroemisyjne autobusy i zeroemisyjny system transportowy – mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, na konferencji prasowej. – Kupimy 20 tego typu pojazdów. Dostaliśmy na to aż blisko 70 mln zł dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy – podsumował prezydent Rzeszowa.

Prezydent jednocześnie prosił mieszkańców o zwrócenie uwagi na testowane autobusy i zgłaszanie opinii. Miasto chce wkrótce zaprezentować plan zrównoważonej mobilności miejskiej i projekt transportowy. W oparciu o te koncepcje miasto będzie chciało pozyskiwać środki unijne na zakup kolejnych ekologicznych autobusów.

(oprac red.)

Reklama