Zdjęcie: 21. Brygada Strzelców Podhalańskich

Niech was nie zaskoczy widok dużej ilości pojazdów wojskowych. Żołnierze 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa w niedzielę rano (27 września) wyruszają na szkolenie na poligonie w Orzyszu.

Od końca września br. 21. BSP przeprowadzi serię szkoleń i ćwiczeń w ramach pełnionego dyżuru Sił Odpowiedzi NATO. Przemieszczenia sprzętu i żołnierzy Brygady będzie można obserwować na polskich drogach. Żołnierze i sprzęt „Podhalańczyków” przemieszczą się na poligon w Orzyszu po drogach krajowych województw: podkarpackiego, lubelskiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
 
Transporty drogowe organizowane będą tak, aby w jak najmniejszym stopniu powodować utrudnienia dla kierowców. Natomiast pojazdy gąsienicowe będą przewożone koleją.
 
Wymarsz pierwszej grupy marszowej rozpocznie się w niedzielę 27 września o godz. 4:00 z kompleksu 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich przy ul. Lwowskiej 5, trzy pozostałe grupy wyjadą z koszar 21. Batalionu Logistycznego przy ul. gen. Mariana Langiewicza 4. Z koszar kolumny będą kierować się prosto na drogę krajową nr 19, w kierunku Lublina.
 
– Prosimy o umożliwienie przejazdu kolumnom i ich nie rozdzielanie, apelujemy również o zachowanie wszelkich środków ostrożności, oraz zachowanie spokoju, gdyż kolumny będą się przemieszczać z małą prędkością – poinformowała ppor. Angelika Korkosz, oficer prasowy 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie. 
 
„Podhalańczycy” będą się szkolić na poligonie w Orzyszu, przed wyjazdem za granicę, na przełomie października i listopada na Litwie będą się odbywać się dwa osobne ćwiczenia: Brilliant Jump 20 i Iron Wolf 20. To pierwsze organizowane jest przez natowskie Sojusznicze Dowództwo Sił Połączonych w Brunnsum (Holandia), a drugie jest ćwiczeniem narodowym z udziałem sojuszników z NATO organizowanym przez litewską Brygadę „Żelazny Wilk”.
 
Przez cały 2020 rok „Podhalańczycy” pełnią dyżur w ramach sił odpowiedzi NATO jako Lądowa Brygada Sił Bardzo Wysokiej Gotowości.
 
– Jesienna seria szkoleń, w tym udział w cyklicznie organizowanych ćwiczeniach, planowana była od wielu miesięcy i jest kolejnym etapem szkolenia po uzyskaniu potwierdzenia zdolności do działania w elitarnych siłach szybkiego reagowania – twierdzi Centrum Operacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej. 
 
Ćwiczenia z udziałem Wojska Polskiego mają na celu wypełnienie naszych zobowiązań sojuszniczych, sprawdzenie procedur przerzutu wojsk tworzących siły szybkiego reagowania NATO, w tym tzw. Szpicę NATO (VJTF) i ich gotowości do współdziałania z sojusznikami w ramach połączonej operacji obronnej na terytorium państw członkowskich NATO.
 
Po okresie mniej intensywnego szkolenia za granicami kraju, spowodowanego pandemią koronawirusa, Wojsko Polskie powraca do aktywnego udziału w planowanych wcześniej sojuszniczych i wielonarodowych ćwiczeniach.
 
(ram)
 
redakcja@rzeszow-news.pl
 
Reklama