fot. Grzegorz Bukała / UM Rzeszowa
Reklama

Od 1 września edukacja zdrowotna figuruje już w podstawie programowej, zastępując wychowanie do życia w rodzinie. Zajęcia w szkołach nie rozpoczęły się jednak automatycznie. Rodzice mają czas do 25 września, aby złożyć rezygnację z udziału dziecka w tym przedmiocie. Dopiero po zebraniu wszystkich deklaracji dyrektorzy zdecydują o liczbie grup i godzinach zajęć

Po zmianach w podstawie programowej edukacja zdrowotna zstąpi dotychczasowe WDŻ i jak wyjaśnia MEN, ma charakter interdyscyplinarny. Obejmuje m.in. zdrowie fizyczne i psychiczne, dojrzewanie, kwestie relacji i odpowiedzialnych postaw, bezpieczeństwo w internecie, profilaktykę uzależnień oraz elementy dotyczące systemu ochrony zdrowia.

Rozmawiają i informują 

W Szkole Podstawowej nr 18 w Rzeszowie przygotowania do edukacji zdrowotnej polegają przede wszystkim na rozmowach z rodzicami podczas zebrań wywiadówkowych.

– Na ten moment jest za wcześnie, żeby mówić o liczbie uczniów na tych zajęciach. Po zebraniu deklaracji podejmiemy decyzje organizacyjne – w razie potrzeby podzielimy oddziały na grupy i dostosujemy plan – powiedział nam Andrzej Fabiński, wicedyrektor placówki.

Fabiński podkreśla, że szkoła informuje rodziców o programie zajęć i o terminie na ewentualną rezygnację. Mówi, że sprawa pozostaje otwarta do czasu poznania pełnej liczby zgłoszeń. Na pytanie o możliwości kadrowe, odpowiada, że są dużą placówką i nie boi się o ewentualne braki kadrowe. 

Z przygotowaniami mierzą się też szkoły ponadpodstawowe

– Zaplanowaliśmy, że przedmiot będzie realizowany w II i III klasie. W przyszłym tygodniu mamy zebrania z rodzicami, przedstawimy informację dotyczącą podstaw programowych. Do 25 września będą mieć czas na podjęcie decyzji i ewentualną rezygnację z tego przedmiotu – powiedziała PAP Elżbieta Kopeć, dyrektorka Zespołu Szkół nr 1 w Rzeszowie, w skład którego wchodzi liceum ogólnokształcące i technikum. 

W zespole szkół zajęcia mają prowadzić nauczyciele wychowania fizycznego, biologii oraz wychowania do życia w rodzinie. – Jesteśmy szkołą ogromną, mamy 46 oddziałów i na razie czekamy na deklaracje. Później zdecydujemy, na której godzinie lekcyjnej uczniowie mogliby mieć ten przedmiot – dodała.

Edukacja zdrowotna, czyli co

MEN wskazuje, że edukacja zdrowotna na poziomie szkoły podstawowej i ponadpodstawowej rozwija kompetencje związane z całożyciową dbałością o zdrowie, w tym rozpoznawaniem zagrożeń, profilaktyką i odpowiedzialnym podejmowaniem decyzji.

W podstawie programowej wymieniono obszary tematyczne, takie jak wartości i postawy, zdrowie fizyczne, aktywność i odżywianie, zdrowie psychiczne i społeczne oraz dojrzewanie.

Reklama

Na zajęciach poruszane są także kwestie zdrowia seksualnego, zdrowia środowiskowego, internetu i profilaktyki uzależnień. W szkołach ponadpodstawowych dodatkowo przewidziano treści dotyczące systemu ochrony zdrowia.

Episkopat zabiera głos 

Nowy przedmiot budzi spory. 14 maja 2025 r. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski opublikowało list w sprawie edukacji zdrowotnej, podkreślając pierwszeństwo rodziców w wychowaniu oraz możliwość decydowania o udziale dziecka w zajęciach.

29 sierpnia 2025 r. Komisja Wychowania Katolickiego KEP zaapelowała do rodziców o rozważne decyzje dotyczące uczestnictwa dzieci w zajęciach.

Gorąca dyskusja 

– W tych wytycznych jest zachęta najmłodszych dzieci do masturbacji, a starszych do wyrażania uczuć seksualnych, takich jak podniecenie i szacunek dla różnych norm seksualnych – powiedział podczas w audycji „Podkarpacki panel polityczny” na antenie Radia Rzeszów, poseł PiS Marcin Warchoł.

Jego słowa spotkały się z ostrą reakcją Renaty Butryn z PO, która nazwała je „bzdurami” i podkreślała, że edukacja zdrowotna ma odpowiadać na realne problemy uczniów, takie jak stalking czy trudności rodzinne. Daniel Midura z Konfederacji uznał, że w programie znalazły się „tematy kontrowersyjne, brane wprost z lewicowej ideologii queer”. Inaczej oceniał sytuację Wiesław Rygiel z PSL, który zaznaczał, że nie można „wracać do średniowiecza i odsuwać na bok ważnych tematów”. 

Decyzja należy do rodziców

Zgodnie z rozporządzeniem, rezygnację z uczestnictwa w edukacji zdrowotnej składa się do 25 września. Zajęcia są nieobowiązkowe i jak przekonuje MEN, mają służyć świadomemu wyborowi rodziców i uczniów co do udziału.

(rem)

Czytaj więcej:

Rzeszów tonie w korkach. Ile zaoszczędzisz po przesiadce do autobusu? ZTM policzył

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama