Dwie osoby zginęły w dwóch wypadkach w piątek i sobotę na podkarpackich drogach. W sobotę od rana drogach panują trudne warunki.
Już w piątek na Podkarpacie wróciły intensywne opady śniegu. Trudne warunki na drogach w naszym województwie utrzymują się także w sobotę.
– Jezdnie są śliskie, a w takich sytuacjach koła łatwo tracą przyczepność. Droga hamowania istotnie się wydłuża, łatwo o poślizg i utratę panowania nad samochodem – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
W sobotę od rana podkarpacka policja odnotowała już kilkanaście zdarzeń drogowych. – Na szczęście, nikt w nich poważnie nie ucierpiał – mówiła kom. Dominika Kopeć z biura prasowego KWP w Rzeszowie.
Zderzenie ciężarówki z peugeotem
Niestety, tragicznie zakończył się wypadek w Górze Motycznej w powiecie dębickim, do którego doszło w piątek (3 lutego), ok. godz. 17:20. 29-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który kierował ciężarówką, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem.
– Zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał do przydrożnego rowu – relacjonuje kom. Kopeć.
Jak wstępnie ustalili policjanci, w bok ciężarówki uderzył jadący z przeciwnego kierunku, kierowca peugeota, 46-letni obywatel Ukrainy. Zginęła pasażerka osobówki, 67-latka z Ukrainy. Kierowca peugeota trafił do szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Na polecenie prokuratora, ciało kobiety zabezpieczono do badań sekcyjnych.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!
Do drugiego tragicznego wypadku doszło w sobotę przed południem w podjarosławskiej Wiązownicy. Zderzenia fiata seincento z mazdą nie przeżyła 77-letnia kobieta, która kierowała fiatem.
Policja: wolniej = bezpieczniej
Policja apeluje do kierowców o ostrożność, zdjęcie nogi z gazu, unikanie gwałtownych manewrów. Wyprzedzanie, wymijanie czy wchodzenie w zakręt, może być bardzo niebezpieczne. Pamiętajcie o jeździe z włączonymi światłami i odśnieżeniu samochodu.
– Wolniej znaczy bezpieczniej – mówią policjanci.
Szczególnie uważać trzeba w pobliżu przejść dla pieszych. – Uważajmy też przy dojeżdżaniu do nich. Ostrożność muszą też wykazywać piesi, bowiem w przypadku nagłego wejścia na jezdnię, kierujący samochodem może nie zdążyć wyhamować – przypomina KWP.
Wojewódzkie Centrum Zarządza Kryzysowego w Rzeszowie ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu w regionie. W sobotę może spaść od 15 do 25 cm śniegu, w Bieszczadach zamiecie śnieżne. Średnia prędkość wiatru wynosi do 30 km/h, w porywach do 65 km/h.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
