Z rzeszowskim zespołem żegnają się Gheorghe Cretu, Alar Rikberg i Sebastiano Chittolini.
Gheorghe Cretu trenerem Asseco Resovii został w październiku 2018 roku, zastąpił wówczas zwolnionego po fatalnych wynikach drużyny Andrzeja Kowala. Razem z Cretu do Resovii przyszedł Alar Rikberg i objął on stanowisko drugiego trenera rzeszowskiej drużyny. Niewiele to dało, Resovia sezon 2018/2019 w PlusLidze zakończyła dopiero na 7. miejscu.
Nieoficjalnie się mówi, że nowym trenerem rzeszowskich siatkarzy zostanie Piotr Gruszka.
Z kolei Sebastiano Chittolini do resoviaków dołączył przed sezonem 2017/2018. Przez dwa ostatnie lata odpowiadał za przygotowanie fizyczne rzeszowskiej drużyny. Jak poinformowała Asseco Resovia, Kitto szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców, dzięki swoim żywiołowym reakcjom i głośnemu dopingowi podczas meczów.
Krzysztof Ignaczak, prezes klubu, podziękował Gheorghe Cretu i Alarowi Rikbergowi za to, że podjęli się oni wyzwania i dołączyli do drużyny w „trudnym momencie”. – Obydwaj szybko stali się ważnymi częściami zespołu, a ich doświadczenie, zaangażowanie i charakter sprawiły, że drużyna systematycznie poprawiała swoje rezultaty – powiedział prezes Ignaczak.
Ignaczak podziękował także Sebastiano Chittoliniemu. – Był dobrym duchem naszego zespołu. Wiecznie uśmiechnięty Włoch niejednokrotnie swoją charyzmą dawał naszym zawodnikom dodatkową energię w trakcie meczów – dodał prezes Asseco Resovii.
Oprac. (ram)
redakcja@rzeszow-news.pl