Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego odholowali turecką ciężarówkę, gdy w Rzeszowie odkryli, że jedno sześciu kół naczepy w ogóle nie hamowało.
Patrol ITD zatrzymał ciężarówkę, należącą do tureckiej firmy transportowej, w czwartek (14 kwietnia) na jednej z głównych dróg w Rzeszowie. Kierowca przewoził towar z Litwy do Turcji. Inspektorzy dokładnie sprawdzili stan techniczny ciężarówki.
– Jedno z sześciu kół naczepy w ogóle nie hamowało. Brakowało przy nim siłownika i zacisku hamulcowego. Zdemontowane elementy układu hamulcowego leżały w luku bagażowym – informuje Inspekcja Transportu Drogowego.
Inspektorzy zatrzymali kierowcy dowód rejestracyjny naczepy i zakazali dalszej jazdy. Przewoźnika czeka postępowanie administracyjne, które może się dla niego skończyć karą w wysokości 2 tys. zł. Turecki przedsiębiorca nie wpłacił jednak kaucji na poczet kary.
W związku z tym, ciężarówkę skierowano na parking strzeżony.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl