Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 18-latkowi za to, że ukradł świnkę skarbonkę, w której było ponad 7 tys. złotych. Młody mężczyzna usłyszał już zarzuty.
W poniedziałek policjanci wydziału kryminalnego ustrzyckiej komendy zostali powiadomieni o włamaniu do pokoju w domu w Bystrej. Sprawca dostał się do pomieszczenia, z którego zabrał różową świnkę skarbonkę. Było w niej ok. 7,5 tys. w monetach po 5 złotych.
Pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że tydzień wcześniej w domu właściciela przebywał jego znajomy. To po jego wizycie 38-letni mężczyzna stwierdził, że ktoś włamał się do jego pokoju i zabrał skarbonkę.
Po dwóch dniach, policjanci zatrzymali 18-letniego mieszkańca powiatu bieszczadzkiego. Przyznał się do winy. Stwierdził, że skarbonkę zniszczył, ale funkcjonariuszom udało się odzyskać skradzione pieniądze. Za kradzież z włamaniem młodemu mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl