Nauka hybrydowa UR
Zdjęcie: materiały UR

Tegoroczni absolwenci Uniwersytetu Rzeszowskiego są poirytowani, że uczelnia dopiero we wrześniu będzie im wydawała dyplomy ukończenia studiów.  

W tym przypadku chodzi o Wydział Pedagogiczny UR. – W czerwcu i lipcu miałyśmy obrony i do tej pory nie mamy wydanych dyplomów. Do tego, dziekanat dał informacje, że dyplomy będą wydawane od 6 września z datą wydania 12-13 lipca – opowiada nam jedna z absolwentek Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Kaprys uniwersytetu 

Ona i jeszcze kilka innych absolwentek napisały do dziekanatu, powołując się zapisy ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, która mówi o tym, że uczelnia ma 30 dni na wydanie dyplomów od dnia złożenia egzaminów, że wkroczą na drogę prawną, jeżeli uczelnia nie wywiąże się ze swoich obowiązków. 

– Kilka dziewczyn dostało informacje, że następnym tygodniu będą dla nich dostępne dyplomy – twierdzi absolwentka UR. 

W kolejnych wiadomościach absolwentki uczelni otrzymały informacje od pracowników Dziekanatu Toku Studiów Niestacjonarnych Kolegium Nauk Społecznych, że to nie oni ponoszą winę za niewydawanie dyplomów w ustawowym terminie, a jak absolwenci mają zastrzeżenia, to mają je kierować do działu kształcenia. 

– Dali możliwość odebrania dyplomów we wrześniu w godzinach porannych i ciągu tygodnia. Studenci, którzy studiowali zaocznie, są poszkodowani dwa razy. W ciągu studiów załatwiali wszystko w soboty, bo w tygodniu pracowali. Z początkiem roku szkolnego nikt nie dostanie dnia wolnego, żeby odebrać dyplom, bo taki kaprys ma UR – uważają absolwenci.

– Przez 5 lat wymagali od nas przestrzegania przepisów, a sami tego nie robią. Zapewne wszystkim studentom nie wydadzą dyplomów w terminie, bo rektor ma czas i poszedł na wolne, a dziekanat od sierpnia zamknięty – zaalarmowali nas absolwenci UR.

UR: w sierpniu będą dyżury

Tymczasem dr Maciej Ulita, rzecznik Uniwersytet Rzeszowskiego, przekonuje, że dziekanat wydaje dyplomy w ustawowym terminie – w ciągu 30 dni od dnia ukończenia studiów, po dotrzymaniu wszelkich procedur.

– W każdym przypadku absolwent może otrzymać zaświadczenie o ukończeniu studiów. Jednocześnie, jeśli termin wydania dyplomu upływa w dniu wolnym od pracy, za ostatni dzień do jego wydania – zgodnie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego – uznaje się następujący po nim dzień roboczy twierdzi dr Maciej Ulita. 

Do ubiegłego piątku Uniwersytetowi Rzeszowskiemu był znany tylko jeden przypadek nie wydania dyplomu w terminie.

– Wszyscy absolwenci Kolegium Nauk Społecznych mogą odbierać dyplomy i inne dokumenty na bieżąco – zapewnia nas rzecznik UR. – W Dziekanacie KNS w sierpniu będą dyżury pracowników po to, by absolwenci mogli odbierać na bieżąco dyplomy ukończenia studiów. Pozostałe Kolegia działają w analogicznym trybie – wyjaśnia dr Ulita.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama