Zdjęcie: Rzeszów News

Na około 300 mln zł szacowana jest budowa Biblioteki Nowej, która ma powstać między urzędem marszałkowskim a Zespołem Szkół nr 1 w Rzeszowie. 

W czwartek, 29 czerwca, prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podpisał list intencyjny z marszałkiem podkarpackim Władysławem Ortylem. List ma otworzyć drogę do powstania biblioteki na ponad hektarowej działce przy ulicy Towarnickiego.

Kiedyś na tej działce planowano budowę nowego Urzędu Miasta Rzeszowa, plan został jednak wyrzucony do kosza. Teraz miasto Rzeszów, które jest właścicielem terenu, chce tam wybudować Bibliotekę Nową. To na razie umowna nazwa dla przyszłego obiektu. 

Wizja biblioteki już jest 

Miasto chce projekt zrealizować z samorządem wojewódzkim. Podpisana w czwartek umowa ma to urealnić. Budowa biblioteki trwałaby co najmniej pięć lat. Miasto chciałoby, by powstała ona do 2029 r., gdyby Rzeszów był wtedy Europejską Stolicą Kultury. 

– W dużych miastach, biblioteki powstają w samych centrach miast albo w miejscach wyeksponowanych – mówi Bożena Janda, dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie, która jest wielką zwolenniczką nowego obiektu. 

– Nawiązujący do europejskich i światowych rozwiązań w zakresie budownictwa bibliotecznego. Taka biblioteka byłaby nie tylko wypożyczalnią, ale również miejscem spotkań, relaksu, koncertów, warsztatów – rysuje przyszłość dyrektor Janda. 

Jej zdaniem, działka, na której ma powstać biblioteka, ma bardzo dobre położenie. Podobnego zdania jest Janusz Sepioł, architekt miejski Rzeszowa. To on koordynuje cały projekt powstania biblioteki między urzędem marszałkowskim a Zespołem Szkół nr 1. 

Budynek biblioteki składałby się z dwóch brył. Pierwsza byłaby przeznaczona na wydarzenia. W zamyśle powstanie sala koncertowa dla 1000 widzów, która pomieściłaby orkiestrę symfoniczną. Do tego sala kameralna i część kongresowa na ok. 500 osób.

– Druga bryła to już budynek ściśle dla biblioteki, której księgozbiór liczyłby ok. 300 tysięcy, ale z pełnym dostępem do zbiorów, z wieloma pomieszczeniami na różne wydarzenia – spotkania, koncerty, dla startupów… – opowiada nam Janusz Sepioł. 

Konkurs dla projektantów 

Pod całym kompleksem bibliotecznym powstałby także parking podziemny. Pod koniec sierpnia lub na początku września br. zostanie ogłoszony konkurs urbanistyczno-architektoniczny, który wyłoni najlepszą koncepcję Biblioteki Nowej. 

Miasto ma już gotową treść porozumienia z urzędem marszałkowskim w sprawie wspólnego współfinansowania konkursu – po 50 procent. Konkurs ma być dwuetapowy. Do drugiego etapu przeszłyby 3-4 najlepsze prace. 

– A konkurs byłby rozstrzygnięty w pierwszym kwartale 2024 roku. Wtedy związalibyśmy się umową z wykonawcą na wykonanie już projektu. Liczę na inwencję projektantów. Konkurs wzbudzi u nich duże zainteresowanie – przewiduje Janusz Sepioł. 

Przyciągać mają nagrody. Projektanci zwycięskiej pracy będą mogli liczyć na kwoty rzędu 150 tys. zł. – Chcemy też, by jury było zacne – mówi architekt miejski. Koszt budowy biblioteki na obecnym etapie jest szacowany na ok. 300 mln zł. 

 – To będzie najpiękniejszy budynek w Rzeszowie – zapowiada Janusz Sepioł. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama