Koncerty i licytacje to nie wszystko. W Rzeszowie pieniądze na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy będą zbierane także w autobusie, ale w nie byle jakim, bo w Jelczu z 1982 roku.
27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbliża się wielkimi krokami. Tegoroczna akcja czerwonych orkiestrowych serduszek odbędzie się w najbliższą niedzielę 13 stycznia. Rzeszów także przyłącza się do akcji.
Na rzeszowskim Rynku będą na nas czekać koncerty „Dżemu”, Izabeli Trojanowskiej, „Rezerwatu”, czy Marty Zalewskiej. Orkiestrowy koncert o godzinie 13:00 rozpoczną Bartek Friedek, Mr. Pollack i Boleo & Follow The Riddim.
Okazuje się jednak, że to wciąż nie wszystkie atrakcje, które w niedzielę będą na nas czekać w stolicy Podkarpacia. W planach jest także, by podczas 27. Finału WOŚP po Rzeszowie jeździć autobusem, ale nie byle jakim, bo Jelczem PR110U z 1982 roku, który wyremontowało MPK Rzeszów przywracając pojazd do stanu fabrycznego.
Zabytkowym pojazdem zaplanowano sześć kursów, które od godz. 13:00 będą co godzinę ruszać spod Podziemnej Trasy Turystycznej. Ostatni kurs zaplanowano na godz. 18:00.
Podróż będzie trwała około 30 minut. Autobus zrobi „koło” – od ul. Słowackiego, al. Piłsudskiego, przez plac Wolności w stronę al. Rejtana. Następnie skręci koło Tesco w al. Powstańców Warszawy, później w ul. Hetmańską, a następnie ul. Kilara i znów wróci na rzeszowski Rynek.
Specjalnie przygotowana mapka trasy wyznacza przystanki, na których w trakcie kursu będzie można się dosiąść do zabytkowego pojazdu i pojechać dalej z WOŚP-ową ekipą.
Na przejazd wyznaczoną trasą nie trzeba będzie mieć biletu – w autobusie znajdować się będą wolontariusze WOŚP, którzy będą zbierać dobrowolne datki.
Warto też dodać, że trwa także WOŚP-owa licytacja w serwisie Allegro, gdzie do wygrania jest mecz tenisa ziemnego z Tadeuszem Ferencem, prezydentem Rzeszowa. Obecna ta rozgrywka jest warta już 720 zł. Aukcja będzie trwać do 15 stycznia do godz. 18:00. Mecz licytować można TUTAJ.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl