Ludzie ze środowisk pro-life znów wyjdą na ulice Rzeszowa – w niedzielę, 20 czerwca. W Marszu za Życiem i Rodziną nie zabraknie homofobów.
Marsz organizuje Jacek Kotula, radny PiS w sejmiku podkarpackim, znany obrońca życia, związany z niezliczonymi organizacjami, które pod pretekstem ochrony życia lżą regularnie środowiska LGBT i głoszą homofobiczne hasła. Kotula chętnie je powtarza.
Niedzielny Marsz Dla Życia i Rodziny ma być „manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i poszanowania życia każdej osoby, od poczęcia do naturalnej śmierci”. Marsz odbędzie się w Rzeszowie już po raz dwunasty.
„Publiczny przemarsz oznacza dumę z wyznawanych wartości i szacunku do życia i rodziny jako fundamentu życia społecznego” – twierdzi Jacek Kotula. Marszowi po raz kolejny patronuje biskup rzeszowski Jan Wątroba.
Marsz rozpocznie się o 15:00 przed kościołem św. Jadwigi przy al. Rejtana. Orszak przejdzie do Parku Papieskiego. Tam zaplanowano „przemówienia i świadectwa kilku osób, w tym znanego w Polsce czarnoskórego obrońcę życia Bawera Aondo-Akaa”.
Jak informują organizatorzy, na czele marszu będzie jechał dzwon „Głos Nienarodzonych”. Marsz zakończy msza święta w katedrze rzeszowskiej o godz. 17:00 pod przewodnictwem biskupa Jana Wątroby.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
